Za moment marzec i Dzień Kobiet. Dla Oli Idzik z naszego zespołu to pretekst, by przyjrzeć się kobiecej literaturze. No właśnie. Czy istnieje w ogóle coś takiego jak kobiece pisanie? Skąd wzięło się obraźliwe określenie „literatura menstruacyjna”? Przeczytajcie zadziorny esej Oli!
"Literatura kobieca" - czym była, a czym jest dziś.
Tylko dla patronów!
·
0
·
28.02.2024
Post dostępny tylko dla Patronów
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się