Kochani, zobaczcie pierwsze zapoznanie Serafinki z koleżankami w nowym domu! Uratowana pojechała prosto od handlarza do domu adopcyjnego, gdzie czeka ją już spokój i ogromna ilość miłości od dobrych ludzi. Jak widzicie, klacz jest sowitych rozmiarów i czeka ją dieta, ale wszystko w swoim czasie. 🙂
Dziękuję Wam jeszcze raz, że zechcieliście odmienić losy tej pięknej klaczce, której człowiek planował zgotować już jedynie piekło. Dzięki Wam przed nią dobre i długie życie, które nie będzie już miało nic wspólnego z bólem i cierpieniem.
Trwa ładowanie...