- Dlaczego tak łatwo oceniamy innych ludzi – a zwłaszcza bezdomnych?
- To wynika przede wszystkim z lęku.
- Boimy się ich?
- Boimy się, że sami możemy wylądować na ulicy.
Myślisz, że przeciętny człowiek naprawdę myśli, że może to kiedyś i jego spotkać? Ja mam wrażenie, że jest zupełnie na odwrót, wszyscy tylko nie ja .
A czasami naprawdę niewiele potrzeba by dotychczasowe życie całkowicie się zawaliło.
Poznajemy wiele osób, ich historie, przyczyny bezdomności. Wypadek, niezdolność do pracy, brak środków na opłacenie mieszkania/pokoju... Brak rodziny, problemy psychiczne, niezaradność, starość... Nadmierna ufność przez którą wpada się w kłopoty np. biorąc pożyczkę dla kochanego wnusia, który potem o babci zapomina...
Za każdym człowiekiem stoi jego własna historia.
Trwa ładowanie...