Przy okazji premiery Dragon's Dogma 2 zostały otworzone ponownie zapomniane dyskusje o "obiektywizmie" recenzji. Na podstawie tej aferki (trzeba się podpiąć, wiadomo xD) chciałbym porozmawiać o recenzowaniu gier i dlaczego skazane jest na obecność indywidualnej opinii. Zapraszam i polecam