Reinhard Gehlen oczekiwał powitania z szacunkiem należnym generałowi Wehrmachtu, ale młody porucznik US Army tylko zanotował nazwiska i stopnie, a kiedy Gehlen zwrócił uwagę, że on i towarzyszący mu pułkownik Gerhard Wessel są oficerami Sztabu Generalnego, młodzik spojrzał lekceważąco i rzucił krótką komendę “do paki”.