NOWY FILM! Kilka lat temu Zuzanna Szmidel była weterynarzem mieszającym się pod Londynem razem z mężem Herym, który pracuje w IT. Dowiedzieli się o rolnictwie regeneratywnym w tym samym czasie, kiedy urodziło im się pierwsze dziecko, i zaczęli się fascynować pomysłem założenia małego gospodarstwa rodzinnego w Polsce, gdzie będą wychowywać swoje dzieci. Wybrali opuszczoną działkę o powierzchni sześciu hektarów w Zawierciu, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, która od dziesięciu lat nie wydawała niczego prócz nawłoci. Nie mieli rodziny w tej okolicy, budynki były bardzo stare i wymagały remontu, a skalisty teren nie był sprzyjający produkcji rolniczej. To był zupełnie nowy początek pełen wyzwań, które trzeba było pokonać w codziennym życiu oraz przy wychowywaniu dwójki małych dzieci. W ciągu trzech lat, dzięki intensywnemu wypasowi kwaterowemu owiec i wykorzystaniu siły własnych rąk bez użycia ciężkich maszyn, przemieniają zdegradowany krajobraz w żyzne pastwisko. Zuzanna większość pracy na farmie wykonuje sama, hodując stado około 80 owiec różnych ras, podczas gdy Hery pracuje zdalnie w IT i pomaga na farmie, kiedy tylko może. Owce przebywają na zewnątrz przez cały rok. Zuzanna i Hery są przekonani, że świat zmienia się szybko wraz z rozwojem sztucznej inteligencji, i postrzegają swoje gospodarstwo jako inwestycję na długą metę w potencjalnie bardzo odmienną przyszłość, gdzie niektóre zawody mogą być zastąpione - ale nie rolnictwo! Zuzanna tak wierzy w zasady rolnictwa regeneratywnego, że założyła wydawnictwo, które tłumaczy i dystrybuuje książki amerykańskiego rolnika Joela Salatina dla polskiego odbiorcy.