1.
W lipcu poznałam człowieka, który osobiście poznał Wiktora Coja, bo organizował jego koncert w Kemerowie. Tak, to jest prawdziwy człowiek z Kemerowa. Posłuchaj sobie piosenki kultowego zespołu Akwarium “Человек из Кемерова”.
Ten człowiek nazywa się Eugeniusz Malinowski i jest organizatorem jednego z dwóch polskich festiwali imienia Włodzimierza Wysockiego - w Warszawie. A spotkaliśmy się na tym drugim - w Gajowie, gdzie zagrałam gościnnie w ramach otwartej sceny dwa utwory Wiktora Coja po polsku. Po czym Janusz Kasprowicz, organizujący ten festiwal od strony artystycznej, powiedział mi, że w następnym roku wezmą mnie z całym recitalem 😀
2.
Ale już w tym roku, a nawet w tym miesiącu, a konkretnie 18 sierpnia zagram całego swojego Coja po polsku w Warszawie, w klubie Chmury. Po mnie wystąpi stołeczna młoda piosenkarka Felicja. Zapraszam na ten podwójny koncert i daję Ci zniżkę -10%, kod: Patronite. (Ważny do 17 sierpnia godziny 23:59. Ilość biletów ze zniżką ograniczona!)
P.S.: na mój toruński singel pzyjdzie jeszcze trochę (ale już naprawdę trochę) poczekać :)
Anastazja z Mariupola
Trwa ładowanie...