Listopad część 8 i 9
Znowu zaniedbałaem was. Ale mam dobre wytłumaczenie. Przez ostatnie kilka tygodni pracowałem nad moją skoliozą ;p Siedziałem i pakowałem ok 170 paczek do polski i zagranicę. Ale już się ogarnąłem. Wszystko spakowane. Pozostaje mi tylko wysłać do końca zagranicę, ale to zrobię już od nowego roku, bo ten okres świąteczny jest trochę ryzykowny jeśli chodzi o wysłanie i dostarczenie paczki.
No ale wróćmy do Listopadu:
W ramach zadość uczynienia zaniedbaniom kolejna strona:
Postanowiłem powiększyć fonta po tym jak zobaczyłem Czarne Serce w druku. A właśnie - komiks w końcu wyszedł! :D Jakoś wyleciało mi z głowy, że w Malarzu ten tekst też był mały, ale nie zmieniłem tego w Czarnym Sercu... czas więc to zrobić w nowym komiksie.
Czy ktoś z was czytał Produkt za młodu? Po latach ekipa wraca z 24tym numerem i musze przyznać, że jest bardzo dobry. Nie tylko dlatego że Malarz ukazał się w topce 10 najważniejszych komiksów wydanych po 2004 roku! ;p
Każdy pewnie by uzbierał topkę innych tytułów, niemniej cieszę się z uznania.
Jeśli macie sentyment do Produktu to z pewnością warto. Jest tam sporo komiksowego dobra - to też jest dobry powód by po niego sięgnąć. Jest to jednak kawał komiksowej historii.
A z racji tego, że w przyszłym tygodniu pewnie się nie zobaczymy z powodu świat:
Życzę wam wszystkiego dobrego na święta i nowy rok. Przede wszystkim dużo zdrowia!
Dzięki za wasze wsparcie!
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz Godlewski
Trwa ładowanie...