Drodzy Wspierający!
Z okazji zbliżających się Świąt i Nowego Roku pragnę podziękować za otrzymane od Was wsparcie. Nie spodziewałem się tak dynamicznego wzrostu zainteresowania tym, co robię. Jestem pod wrażeniem i czuję się zmotywowany, aby działać dalej. Niezależnie od tego, czy nadal będziecie mnie wspierać, niezależnie od tego, jaką kwotą - i tak będę robił swoje dopóki wystarczy mi sił.
Teraz odniosę się do kilku głównych tematów mojej działalności:
1. Sprawy karne, sprawy cywilne, itp. - toczą się obecnie różne postępowania w związku z kilkoma moimi filmami. Nie chcę zdradzać, czego dotyczą, dopóki nie zakończą się konkretnym wynikiem. Niestety, jak to w przypadku spraw sądowych - wszystko trochę potrwa. Na pewno będę informował o wyrokach, umorzeniach, itp. Na razie nie ma się po prostu czym chwalić, kwestia czasu.
2. Policja. Nie mam ani pozytywnego, ani negatywnego stosunku do służb. Czasem robią wszystko jak należy, czasem zupełnie odwrotnie. Na niektóre interwencje wysyłam skargi i zażalenia - o ich wynikach też będę informował na kanale, FB, itp. Wysyłam także pochwały dla funkcjonariuszy. Chcę, aby Komenda Stołeczna Policji czuła, że dobre działania też nie umykają uwadze i że nie zależy mi na nieustannym "hejtowaniu".
3. Filmy. Staram się przeplatać różne lokalizacje i różne tematy, aby nie wypuszczać nieskończonej ilości odcinków z "bazarku" jeden po drugim :) Chciałbym bardzo wypuszczać też odcinki edukacyjne, ze wskazówkami, ze spostrzeżeniami i radami, ale jednocześnie reżyserowane odcinki są bardzo czasochłonne, a ja większość materiałów nadal nagrywam "przy okazji". Zobaczymy, jak to będzie.
4. Równoległe działania. Musicie wiedzieć, że wraz z emisją filmów typu "bazarek" wysyłam również wnioski do różnych urzędów. O wygrodzenie zieleni, o słupki, o zmianę organizacji ruchu. Do ZDM, BZRD, Zarządu Zieleni, Urzędów Dzielnic, Urzędu M. St. Warszawy, itd. W naszym wspólnym interesie wszakże jest pozbycie się problemów i BRAK MOŻLIWOŚCI KRĘCENIA FILMÓW O WYKROCZENIACH! Serio!
5. Osoby do pomocy podczas nagrywania. Nie potrzebuję :) Ja nie chcę się bić o kawałek chodnika i prędzej ucieknę, niż pójdę na zwarcie. Chcę być na koniec jak każdy inny obywatel, który powinien oczekiwać od społeczeństwa, że jego prawa będą przestrzegane. Bez przygotowania, bez kamery. Dlatego generalnie staram się działać w pojedynkę, bo każdy z nas zazwyczaj właśnie w pojedynkę zmaga się z patologią na polskich drogach.
6. Zgłoszenia. Staram się zgłaszać większość kierowców jeżdżących po chodnikach. Najwyżej parę razy pójdę na przesłuchanie, ale tak - trzeba zgłaszać. Informacje o zakończonych postępowaniach będę publikował na swoich stronach.
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie. Pozdro!
Trwa ładowanie...