Opowiadanie o historii Poczty Polskiej w Gdańsku, które zainicjowałem na łamach „Kuriera Ostrowskiego” przed tygodniem, tragiczną klamrą spinają wydarzenia, do których doszło 1 września 1939 r. Dramat polskich pocztowców rozpoczął się dokładnie o 4:00, gdy niemieccy okupanci odcięli do budynku Gdańsk 1, przy ówczesnym placu Heweliusza, dopływ prądu i wyłączyli wszystkie połączenia telefoniczne. Szturm Niemców na polską placówkę pocztową nastąpił po 45 minutach, czyli dokładnie o 4:45.
Obrona Poczty Polskiej Gdańsku - z cyklu "Droga przez niepodległość"
Tylko dla patronów!
·
0
·
07.12.2024
Post dostępny tylko dla Patronów
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się