Kamienica pęka, ludzie tracą domy. „Wyrzucają nas stąd w białych rękawiczkach”
Na chodniku stoją stoły, regały, sprzęt AGD i czarne worki z rzeczami. Na każdym papierowa taśma lub karteczka z nazwiskiem. Mężczyźni w pośpiechu wynoszą rzeczy, kobiety zastanawiają się gdzie ich rodziny spędzą dzisiejszą noc. I kolejne, bo nikt nie ma wątpliwości, że już tu nie wróci.
Wpisana do rejestru zabytków kamienica zaczęła się trząść w posadach, gdy na początku stycznia na sąsiedniej działce rozpoczęły się roboty budowlane. Jak można przeczytać na tablicy informacyjnej (powieszonej na placu budowy dziś rano) to „Rozbiórka pozostałości zabudowy z zabezpieczeniem ścian frontowych budynku od str. ul. Farbiarskiej”. Inwestor: KMG Development. W budynku przy Farbiarskiej 2 zaczęły pękać ściany, w niektórych mieszkaniach opadły drzwi. Lokatorzy alarmowali właściciela budynku i w budowa stanęła. Ale po tygodniu ruszyła na nowo. A pęknięcia muru powiększały się w oczach.
Link - https://tiny.pl/0796zfmt
Trwa ładowanie...