Początek roku - pierwsze 6 tygodni 2025
Początek roku to zazwyczaj czas podsumowań roku poprzedniego. Nie znajdziecie tego w tym tekście, raczej odeślę Was do zwyczajowego orędzia, które w minionym tygodniu przeprowadziliśmy z Justyną na żywo z Nexo z pokładu Baltic Beauty. Na dniach fonia z rzeczonego orędzia pojawi się też w postaci słuchowiska na Nasiębiernie na spotify (w zasadzie to powinno się to publikować też na innych platformach, ciekawe czy ktokolwiek z Was tego słucha gdzieś indziej).
Od pierwszego stycznia zadziało się troszkę tematów, to co się udało wyliczam poniżej.
1. Posprzątać i zorganizować warsztat po przeprowadzce. Zastanawiacie się jaka znowu przeprowadzka? Wstyd się przyznać, ale to była przeprowadzka w styczniu 2022 z Władysławowa do Gdańska! I od tego czasu nie było kiedy i jak ogarnąć porządnie przestrzeni. No to teraz się już prawie udało. I nawet grzanie mam w pracowni!
2. Wziąć udział w dwóch, zupełnie różnych wydarzeniach "tłumnych". Jedno miało miejsce w Suchaczu w marinie, gdzie organizowane są ciekawe prelekcje, a drugie to były nasze z Agnieszką śpiewania w Gdyni.
3. Nagrać dwa obszerne wywiady do radia. Gościłem na antenie u Marcina Kamińskiego i opowiadałem o naszym, stojącym w Ustce Alfredzie, planie na dokończenie remontu i pomysłach na dalszą eksploatację - to było Radio Koszalin. Była też wizyta w Radio Szczecin, u Kaśki Wolnik-Sayny gdzie pogadaliśmy o wielu różnych tematach. Podobno oba materiały wyszły całkiem zgrabnie.
4. Napisać dwa obszerne artykuły do Żeglarstwa. Właściwie to napisaliśmy trzy, bo Justyna napisała też o Dar KuPa czyli pomyśle na wojewódzki żaglowiec w wydaniu kujawsko-pomorskim, ale ten materiał nie przeszedł sitka cen... oceny i opublikowaliśmy go tutaj.
5. Odbyć spotkania w szkołach, z których jedno już zaowocowało wolą współpracy w szerszej skali. Co ciekawe współpracować mamy ze szkołą obcojęzyczną.
6. Wspomóc młodzież z VLO w Gdańsku w realizacji ciekawej wyprawy, a właściwie przygotowaniach do niej.
7. Prowadzić regularne spotkania w ramach programu Stypendium Morskie.
8. 8 stycznia udało się zwodować wreszcie Zjawę. Przez kolejny miesiąc Zjawa na przemian uszczelniała się puchnąc i rozszczelniała naprężając w nowych miejscach. Proces układania się kadłuba dostarczył mi wielu emocji, kilkukrotnych niespodziewanych wycieczek do Darłowa i niezliczonej ilości wejść na apkę od kamery dozorującej.
9. Podjąć ostatecznie decyzję dotyczącą jednego z projektów. Na dniach podzielę się (najpierw z Patronami) przemyśleniami i planem. Równocześnie mogę nieoficjalnie zapowiedzieć, że liczba łódek w naszej "stajni" pozostanie bez zmian ;-)
10. Udało się też zawieźć do Nexo pierwszy fragment wystawy marynistycznej, którą przygotowujemy na Bornholmie.
Nie należy też zapomnieć o uruchomieniu tego miejsca i chciałbym podziękować też Wam, bo swoim przystąpieniem tutaj daliście mi energię do dalszego rozwijania tej formy przekazu. Forma video notatek spotkała się chyba z dobrym przyjęciem (przynajmniej ze strony tych z Was, z którymi rozmawiałem), będę pisał też co jakiś czas takie podsumowania (może troszkę częściej) traktując je w sumie trochę też jako własny pamiętniczek.
Czy to dużo? Nie wiem, ale wiem, że dla mnie był to bardzo intensywny początek roku. A najbliższe dwa, trzy tygodnie nie zapowiadają się wcale lżej.
Trwa ładowanie...