Po co grabiłam kretowiska?

Obrazek posta

Gdyby ktoś mnie śledził dziś po południu, mógłby zaobserwować, że z grabkami i papierową torebką wędruję między naszym pastwiskiem a granicą lasu...

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

Śnieg zmienia wszystko
Dwutlenek węgla - część druga
Lasy łęgowe