Po co nam mrówki?

Obrazek posta

W tym roku jakoś wyjątkowo wcześnie rusza w internecie temat tępienia mrówek. Dlatego chciałabym przypomnieć kilka słów o tym, jaka jest ich rola w przyrodzie. W przyrodzie co prawda każdy organizm ma ważną rolę, nawet ten, którego tradycyjni rolnicy nazywają "szkodnikiem", ale dziwi mnie, że nie wszyscy wiedzą, jak ważne i potrzebne są mrówki!

Zakładam, że jeśli chcemy rzeczywiście mieć ogród permakulturowy, a więc na pierwszym miejscu stawiamy jednak przyrodę i ekosystem, którego jesteśmy częścią (to jest podstawowe założenie permakultury), to chcemy dbać o jak najwyższą różnorodność biologiczną, co się wiąże ze stabilnością ekosystemu, i wiemy, że jeśli coś się w naszym ogrodzie pojawia w większej ilości, to nie bez powodu. Mrówki to grupa absolutnie kluczowa dla każdego ekosystemu.

  • Drapieżniki - mrówki polują na liczne bezkręgowce, karmią swoje larwy głównie gąsienicami. Znoszą do mrowisk gąsienice o wiele większe od siebie, czasem to praca grupowa, polecam poobserwować. Dużo mrówek - mało gąsienic.

  • Pokarm - wiele ptaków żywi się mrówkami, dlatego ich tępienie i trucie to jednocześnie trucie ptaków. Szczególnie w okresie lęgowym ważne jest, żeby tych mrówek było dla ptaków pod dostatkiem. Mrówki są też pokarmem wielu innych zwierząt.

  • Służba sanitarna - to chyba najbardziej znana rola. Wszelkie obumarłe szczątki zwierząt i roślin są przez nie sprawnie sprzątane, rozdrabniane, przekazywane dalej w łańcuchach pokarmowych, trafiają do gleby jako próchnica itp.

  • Hodowcy mszyc - możemy nie lubić mszyc, ale to kolejna bardzo ważna grupa, trochę jak antylopy na sawannie 🙂 Spadzią mszyc żywią się w okresie niedostatku innego pokarmu pszczoły, trzmiele, motyle i wiele innych, same mszyce też są ważne w wielu łańcuchach pokarmowych.

  • Polepszacze gleby - mrówki spulchniają glebę, wzbogacają ją w próchnicę, nawożą.

  • Rozsiewacze roślin - wiele roślin rozsiewa nasiona tylko przez mrówki, np. glistnik, jasnoty, fiołki, przylaszczki itp.

  • Współpraca z innymi gatunkami - w mrowiskach żyje "towarzysząco" mnóstwo innych gatunków, czasem ta relacja jest bardzo ścisła, na przykład gąsienice niektórych motyli są karmione przez mrówki w mrowiskach.

Co, jeśli jest ich dużo? To znaczy, że - jak w przypadku każdej lokalnej ekspansji jakiegoś gatunku - ekosystem robi jakąś zmianę. Być może próbuje się dostosować do zmieniających się warunków. Niekoniecznie musimy rozumieć, na czym ta zmiana dokładnie polega, ale zamiast działać na oślep, polecam poobserwować, poszukać, wyciągnąć wnioski. Podążać za przyrodą, a nie walczyć z nią.

Miłego mrówczego dnia 🙂

Zobacz również

Co kwitnie w łęgach nad Odrą
Lasy łęgowe
Dwutlenek węgla - część druga

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...