Obóz zimowy

Obrazek posta

Trener zabrał nas na 7-dniowy obóz w Nowym Targu, gdzie u stóp Tatr mogłem szlifować moje umiejętności. Na boisku spędzaliśmy po kilka godzin dziennie a oprócz tego mieliśmy zajęcia teoretyczne i chwilę zabawy na górce.

Spacer do punktu widokowego, skąd patrzyliśmy na ośnieżone szczyty, sprawił, że zacząłem myśleć o tym, co jest naprawdę ważne.

Mam nadzieję, że dzięki osobom, które wytrwale wspierają mnie na piłkarskiej drodze będę mógł uczestniczyć w kolejnych obozach, ponieważ te dni dają prawdziwy zastrzyk energii i sprawiają, że szybko robię postępy.

Dziękuję wszystkim za pomoc!

Podobno trener mnie chwalił po tym wyjeździe, ale nie wiem co dokładnie miał na myśli. Chyba są jakieś plany co do mnie.

Pewnie niedługo się dowiem. 

Zobacz również

Dwanaście królewskich bramek
Niespodzianki
Nowe wyzwania

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...