Uratowana Munia zaczyna nowe życie! Dziękuję!
Kochani, Munia jest już z nami, bezpieczna, zaopiekowana i otoczona troską, na jaką zasługuje każde istnienie. Dzięki Wam udało się podarować jej życie i nadzieję.
Dziewczynkę odwiedził już kowal, zostały również zrobione zęby. Powoli zaczynamy nadrabiać to, co latami było zaniedbywane. Niestety w jej oczach wciąż jeszcze mieszka smutek, ten cichy, głęboki, z którym nie da się wygrać od razu. Widać, że wiele przeszła. Ale wierzę, że z czasem i ten cień zniknie, a jego miejsce zajmie spokój i zaufanie.
Dziś Munia uczy się od nowa, że człowiek może być dobry. Że dotyk nie musi boleć, a spojrzenie nie musi ranić. To będzie długa droga, ale najważniejsze, że już na nią weszła. A to wszystko stało się możliwe tylko dzięki Wam.
Dziękuję z całego serca za każdą złotówkę, każde udostępnienie, każdą dobrą myśl.
To Wy podarowaliście Muni życie i to piękne, spokojne, nowe życie dopiero się zaczyna.
Tutaj już nikt nigdy nie wyrządzi jej krzywdy.
Monika
Historia Muni - https://www.konikimoniki.org.pl/konie/munia2025/
Chciałbyś zostać domem adopcyjnym? Zajrzyj tutaj - https://www.konikimoniki.org.pl/adopcja-realna/
-----
💞Dołącz do pomocy zwierzętom:
🔸FUNDACJA KONIKI MONIKI Zawada Nowa 22, 26-720 Policzna
🔸Numer konta: PKO BP: 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
🔸Dla wpłat z zagranicy: IBAN: PL 05 1020 4900 0000 8202 3349 1785
🔸Patronite: https://patronite.pl/konikimoniki
🔸PayPal: fundacjakonikimoiki@gmail.com
🔸BLIK: 570 666 540
🔸Chętnie odpowiem na pytania: 📞Monika 570666540 lub na ✉
fundacjakonikimoniki@gmail.com
Możesz też wysłać SMS:
💛Wyślij SMS o treści KONIE
na numer 🔹7911 koszt 11,07zł
lub na numer 🔹7420 koszt 4,92zł
i kup tapetę
💗Dziękuję, że pomagasz ratować zwierzęta💗
#RatujemyZwierzaki #AdoptujNieKupuj #OcaloneOdRzeźni #DrugieŻycieDlaKoni #KonieDoAdopcji #StopRzeziKoni #PomocDlaZwierząt #UratowaneNieSkazane #ZwierzętaTeżCzują #KońskieSerce #NieDlaRzeźni #DajSzansęNaŻycie #KoniePotrzebująPomocy #ZwierzętaToNieTowar #KażdeŻycieSięLiczy #ratowaniezwierzat #ratowanie
Trwa ładowanie...