Ta sprawa mnie zaintrygowała... - wiadomość dla moich Patronów 23 lipca 2025
Drodzy Patroni!
Piszę w punktach:
1. Dziękuję, że jesteście ze mną! Ale to już wiecie
2. Znowu wróciłem do mojego rytmu snu (2,5-3 godziny dziennie). Nie przerażajcie się - ten model takk ma! ;-)
3. W nocy postanowiłem ożywić serwis FN. Powoli, ale idzie
4. Dwa dni temu (dzięki Patronom) kupiłem bilety do USA. Będę przez kilka dni w bezpośredniej bliskości Strefy 51
5. Dziś kolejny dzień, kiedy przyjdzie do mnie Anna Matusiak na rozmowę. Powstaje ze mną wywiad rzeka. Opowiem jej o kilku sprawach, ale także o kulisach "pękniętego stołu" w TVP2. Ci, którzy wiedzą, to wiedzą
6. W przyszłym tygodniu mój kolega Maciek przyjeżdża do mnie i opowie mi o swojej niezwykłej przygodzie w klasztorach tybetańskich. Tam dowiedział się, że było trzech wielkich nauczycieli: Jezus, Budda i... - o dziwo! - Sai Baba. Lada chwilę pojawi się czwarty. Jego przyjście zmieni wszystko.
7. Za Wasze pieniądze wymienię okna w Bazie FN, bo już najwyższy czas. Dziękuję kochani, przesyłam Wam dobrą energię dziękczynną
Na koniec coś, co zamieściłem w nocy w serwisie FN:
Te nieprawdopodobne zdjęcia zostały wykonane w 2000 w Indiach. Mieszkańcy jednej z wiosek przez kilka nocy z rzędu obserwowały niezwykły fenomen. W nocy do jednej z domowych krów przychodził dziki lampart. Zwierzęta wydawały się znać nawzajem, tuliły się i okazywały sobie czułość. Wyjaśnienie z punktu widzenia wiedzy duchowej jest zdumiewające - kliknij na link! https://www.nautilus.org.pl/zdjecie-dnia,958,lampart-i-krowa---nieprawdopodobna-historia-z-2000-roku.html
Życzę Wam miłego dnia i biorę się za pisanie projektu dla... mojego przyjaciela Andrzeja Mleczko! :-)
Robert Bernatowicz
p.s.
I jeszcze jako zapowiedź dobrego dnia - "Łowca Androidów", wersja pakistańska
Fundacja Nautilus
Trwa ładowanie...