Cóż mogę Wam napisać. Dawno nie było :)
Tym razem ponad 50 minutowy odcinek, w którym kontemplacja skupiona została na pojęciu "talent".
Jak to już w tej serii przystało zaczynamy od dobrej herbaty i coś słodkiego :) Muszę się przyznać, że ten mały czajniczek jest świetny, jeżeli chodzi o zapas. Faktycznie można zalać 2 prawie pełne filiżanki.
To nie tak, żebym namawiał Was do jedzenia słodkiego w nocy, ale w mojej lodówce zawsze są jakieś awaryjne ciastka :) Jeżeli popatrzeć na to wszystko obiektywnie, to z całej tej kompozycji już niewiele zostało do jej ukończenia. Trzeba zadać sobie pytanie - czy gdzieś się nam spieszy? :)
Mam nadzieję, że po tej sesji asmr - będziecie choć w połowie tak odprężeni jak ja po zakończeniu wypełniania kolorem tych liści :)
Życzę Wszystkim spokojnego wieczoru i wracam do swoich zajęć. W przygotowaniu roleplay z serii Czas Po Deszczu, IMDA i mam jeszcze w głowie kilka ciekawych instantów. Mogę Wam również zdradzić, że małymi kroczkami szykuje się też "Paczka od Widza".
Do zobaczenia!
Bou.
Trwa ładowanie...