Głos w obronie Gomory. Hamburg płonie, Leokadia pisze wiersz.

Obrazek posta

To historia, którą przeczytałem kiedyś w felietonie u ś.p. Marka Ryszarda Grońskiego, jeszcze w wielkiej jak płachta "Polityce". Grzebałem latami i myślałem o niej, obracałem w głowie, w końcu powstał szkic rozdziału do książki dla "Warbooka", którą pewnie kiedyś napiszę. Za jakieś 4, 5, może 6 lat jak zdrowie, czas i życie dopisze.

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się

Zobacz również

Dziennik rozproszonej aktywności. 16 lipca - 2 sierpnia 2025
1939. Pozostała krew. Byk. cz. 1
1939. Pozostała krew. Byk. cz. 2