Uniwersum słowiańskie wciąż istnieje... Można je zobaczyć na Ślęży w granitowych rzeźbach Mokoszy, Welesa z symbolami Peruna, można je poczuć, wdychając zapach lipy, której orzeszki widać w bibliotece na zamku Czocha, można też stanąć pod każdym jesionem w świętym gaju na Chełmie czy w Lublinie i zrozumieć oś świata albo ujrzeć to wszystko w tym komiksie.
Czy chcecie przeczytać o Ogim? Szamanie, wilkołku i dziecku boga? Którego boga? Hm, to nie takie łatwe powiedzieć, jakiej płci są bogowie, a co dopiero przyłapać ich na rozmnażaniu. Czy oni w ogóle mają genitalia? Hej, przecież to są bogowie i na pewno mają to gdzieś...
Ogi mieszka w wiosce niedaleko świętej góry Ślęży, w ziemiance wykopanej w nasypie rzeki. A rzeka to właściwie Pani Rzeka - Mokra Pani, Panna z Rybą. Mokosz i jest czczona w wiosce Ogiego.
Perun - Swaróg/Big Boss
Ojciec Niebo, Porywczy jak burza, szybki jak błyskawica. Jest słońcem i ogniem i gniewem. Swar-og: wrzący ogień. Popędliwy i agresywny. Daje i odbiera życie. Zapładnia i uśmierza. Najwyższe bóstwo. Czysta energia.
Mokosz/Big Mama
Matka Woda. Bogini wody i płodności. Mokra i zimna jak ryba. Bez słońca i wody nie ma życia.
Wołos/Kudłaty-Shaggy
Bóg zwierząt i świata podziemnego. Arktos, Wiedzący gdzie jest miód. Największy postrach na tej ziemi. Potwór bez głowy. Zły, którego imienia się nie przyzywa. Wola walki na ziemi i wiara w to, co pod ziemią. Magik dla żywych i sędzia dla umarłych.
Simurg/Ciołek i Turoń
Pan roślin. Sama cierpliwość. Strażnik życia. Pierworodny syn i brat Kudłatego.
Chors/Pan Choróbka, Big Chaos/Real Switch
Bóg Śmierć - małej śmierci, która prowadzi do narodzin i dużej śmierci, która prowadzi do przemiany w wielkim kole istnień. Błazen.
Swarożyc/It, Little Sunshine
Odbite światło, najmłodsze dziecko słońca i wody. Samo decyduje o swoim rodzaju. Ono. Wielka Nadzieja.
Mam gotowy storyboard na pierwszy zeszyt kolorowego komiksu, w którym znajdzie się około 100 scen składających się na dwa epizody z Ogim i bogami w rolach głównych. Potrzebne do zebrania jest od 200 do 800 zł miesięcznie na honorarium dla rysownika, żeby komiks cieszył oko, dawał zagadki umysłowi do rozwiązania i rozplątywał liczne tajemnicze tropy prowadzące do naszych miejsc mocy.
Pierwszy zeszyt obejmuje dwa epizody, w jednym od razu zobaczymy Ogiego w akcji ratunkowej za porwanym dzieckiem przez wiedźmę, a w drugim Ogi wyruszy na świętą górę, żeby zejść do świata podziemnego i uratować swoją wioskę przed najeźdźcami.
Co Nas może powstrzymać przed realizacją tych planów? Nic. A nicość jest dobrym początkiem do zasiedlenia ciekawymi historiami w każdym micie kosmogonicznym. Uniwersum słowiańskie jest ogromne, jego dziedzictwo przetrwało do dzisiaj w wielu zwyczajach i formach, można je odkurzyć i tchnąć w nie nowe życie albo odkuć na nowo z bloku kamienia, tak jak Michał Anioł odrzucając to, co zbędne.
Uniwersum słowiańskie... coś, co łączy.. Piękna idea.. Poczuj przez chwilę jej moc. Czy chcesz wziąć udział w części?