Słowo i Moc to służba bliźniemu w potrzebie. Naszą wizją jest nieść wolność w Chrystusie wszystkim tym, którzy chcą jej doświadczyć. Pragnieniem naszych serc jest sprowadzanie obecności Bożej wszędzie tam gdzie jesteśmy. Chcemy pokazywać ludziom Chrystusa, który działa w mocy i sile.
O Autorze
Jesteśmy małżeństwem, które poznało się w charyzmatycznej wspólnocie chrześcijańskiej w wieku 16 lat. Tam zostaliśmy ochrzczeni w Duchu Świętym i staliśmy się nowym stworzeniem (2 Kor 5, 17) Po kilku latach wzrastania postanowiliśmy opuścić kraj i wyjechać zagranice.
Tempo życia zagranicą spowodowało, że zaczęliśmy odchodzić od Chrystusa. Świat coraz bardziej stawał się atrakcyjniejszy. Nasze zachwianie było spowodowane brakiem fundamentu zbudowanym na Słowie Bożym.
Dlatego też mocno Bóg zachęca nas, abyśmy wyposażali Kościół poprzez budowanie na prawdzie Bożego Słowa. Punktem zwrotnym w naszym życiu była śmierć naszej córki. To trudne doświadczenie uświadomiło nam jak bardzo potrzebujemy Ducha Świętego w codzienności.
Dziękujemy Bogu za to jak nas przeprowadził przez ten okres ciemności, ponieważ już wiemy co to znaczy cierpienie. Dzięki łasce naszego Boga rozpala nas ogień Jego miłości, aby troszczyć się o tych, którzy tak samo jak my kiedyś doświadczają ogromnego trudu w życiu. Jako pierwszy etap naszego „pełnego” nawrócenia Bóg rozkochał nas w swoim Słowie.
Dzięki temu zaczęliśmy budować na odpowiednim fundamencie. Następnie Bóg zaczął bardzo hojnie obdarowywać nas charyzmatami, abyśmy mogli służyć Jego dzieciom. Kolejne kilka lat przebiegły w kluczu wzrostu oraz służby w lokalnej społeczności.
Aż po prawie 15-tu latach mieszkania w Anglii Bóg powiedział nam, abyśmy wrócili do Polski, gdyż tam chce abyśmy służyli Kościołowi. Zostawiając nasze plany na życie w posłuszeństwie zgodnie z Jego prowadzeniem zamieszkaliśmy w Warszawie. Wspólnie z braćmi i siostrami w Chrystusie z Apostolskiego Ruchu Wiary wzrastaliśmy w Panu.
Z roku na rok coraz bardziej nasza służba zaczęła przybierać na sile i mocy Bożej. Zaczęliśmy jeździć do innych społeczności ludzi wierzących, aby modlić się wstawienniczo, za wszystkich potrzebujących. Po 3 latach służby Bóg powiedział, abyśmy założyli kanał YouTube i tak powstała oficjalnie służba Słowo i Moc.
Jeżeli masz ochotę poznać jak doszedłem do miejsca, w którym teraz jestem to zapraszam do obejrzenia mojego świadectwa:
Działamy głównie na platformie YouTube, gdzie w każdy poniedziałek o godzinie 20:00 spotykamy się Live. Regularnie spotykamy się także z ludźmi onlnie. Na żywo coraz mniej :) Co jakiś czas wyjeżdżamy na zaproszenie.
Ryzyko
Ryzyka - o czym należy pamiętać?
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę:
- Ryzyko związane z tym, że Autor może nie zrealizować swoich celów (np. nie zbierze odpowiedniej kwoty, która pozwoli mu na realizację zamierzeń).
- Ryzyko związane z tym, że Autor może nie zrealizować nagród, opisanych w progach (np. wysłanie pocztówki).
-
Autor może zmienić charakter swojej działalności, co może sprawić, że zmieni się Twój sentyment w stosunku do niego/niej (ludzie się zmieniają).
W jaki sposób Patronite stara się minimalizować te ryzyka:
- Patronite weryfikuje tożsamość każdego z Twórców, zanim pozwoli na wpłacanie pieniędzy na jego cel. Zabezpieczamy także progi, które zostały wykupione przez Patronów - ich edycja jest możliwa jedynie po uzyskaniu zgody administratora serwisu.
- W sytuacjach spornych działamy jak mediator między Twórcą a Patronem.
- Monitorujemy działalność Autorów, zarejestrowanych na Patronite, starając się w jak najszerszym stopniu zapobiegać wystąpieniu czynników ryzyka, o których wspominamy powyżej.
-
Uruchomiliśmy specjalny formularz zgłoszeń nadużycia - mamy również aktywnie działającą grupę wsparcia Autorów, która pomaga nam w walce z ewentualnymi nadużyciami.
Jednak zanim zdecydujesz się na wsparcie Autora, weź pod uwagę, że w przypadkach spornych ewentualny zwrot pieniędzy może być obarczony znacznym ryzykiem.
Zgłoś użytkownika
