Zwykle wybieram te bajeczki, które sama kiedyś pasjami czytałam. Chętnie sięgam po klasykę, ale jeszcze chętniej "odkurzam" te nieco lub całkowicie zapomniane historie, albo takie, które mogą być mało znane czy wręcz nieznane lub po prostu mało znanych pisarzy. Od pewnego czasu czytam również bajki debiutujących autorów. Wybór jest subiektywny, ale przecież o to chodzi, żeby mieć wybór 😉
W swoich opisach zawsze możecie przeczytać, że są dwie rzeczy, o których chciałabym wspomnieć:
1. Staram się podchodzić do tego "recytatorsko", ale bez "aktorskich fajerwerków" (to zostawiam aktorom), bo z założenia są to bajeczki do snu, więc nieco ograniczam słowną ekspresję -
z naciskiem na "nieco";
2. W tle można usłyszeć czasami szelest obracanej kartki - efekt zamierzony, nie powinien przeszkadzać, a chodzi o ten klimat czytania książki. Uwielbiam czytać i staram się żeby słuchający miał taką samą przyjemność ze słuchania jak ja z czytania, względnie - usypiał tak szybko jak jak się da!😁
Jakie bajki zyskały sobie najwięcej fanów - trudno jednoznacznie stwierdzić, bo to różnie wygląda na różnych platformach, ale np. na YT, wygląda to tak - oceńcie sami.
lub inna bajeczka:
A jedna z najnowszych (to akuratnie była część pierwsza):
Dlaczego potrzebuję wsparcia?
Bo, Wasze wsparcie to przede wszystkim wymierne potwierdzenie, że to co robię jest fajne, podoba się, po prostu ma sens i warto dalej poświęcać czas;
Bo, chociaż naprawdę to uwielbiam, to nie jest to działalność "bezkosztowa", a chciałabym poprawić jakość, co wiąże się np. z lepszym sprzętem i włączyć również pozostałe moje "działalności" - ze mną nigdy nic nie wiadomo 😎
