Od roku 2000 prowadzę w sieci stronę mojej wioski Maniowy oraz drugi serwis - internetową galerię ze zdjęciami starej wioski - staremaniowy.pl. Wioska została przesiedlona, aby mogło powstać Jezioro Czorsztyńskie. Przez 20 lat udało mi się zebrać ponad tysiąc fotografii z całego wieku XX. Zdjęciami chętnie się dzielę z innymi - wiele z nich upiększa przestrzeń w naszej gminie. Uważam, że to nawet moja powinność.
Zaczynałem 20 lat temu, jako totalny laik w sprawach internetu. Dłubiąc przy stronie stopniowo nauczyłem się HTML'a, potem PHP. Obok tego oczywiście zasad projektowania i typografii. Z czasem doszły umiejętności zarządzania złożonymi skryptami jak Joomla czy Wordpress. Musiałem także nauczyć się zarządzania serwerem, zasad bezpieczeństwa a z początkiem ery społecznościowej doszły umiejętności promocji i zachowania się w serwisach społecznościowych jak Facebook czy Twitter. Powoli uczę się nawet bycia instagramerem :) Pierwsza wersja strony była dość uboga:
Strona sprzed 20 lat z czasem zmieniła postać na wersję bardziej wypasioną, z komentarzami. Ludzie zaczęli oglądać stronę na większych rozdzielczościach, więc mogłem poszaleć graficznie. Szczerze mówiąc, to i dziś mi się podoba, ale nie przystawała do urządzeń mobilnych. Wyglądała tak:
Cały czas jednak to było tylko hobby, na promowanie którego nie miałem ani czasu ani możliwości. Cały czas, przez te 20 lat utrzymanie strony na serwerze i domenę opłacałem z własnych oszczędności. Sam także wszystko programowałem. Nadszedł taki moment, kiedy ilość zdjęć przekroczyła tysiąc i do głowy wpadło kilka ciekawych pomysłów. Po raz trzeci więc zmieniłem wygląd i funkcjonalność strony, tym razem oparłem ją na silniku Wordpress'a, co gwarantuje dość duże możliwości rozszerzania funkcjonalności. Na początek zabrałem się za logo, aby zbudować coś w rodzaju marki:
Wordpress pozwala na wiele, a jeśli się ma stabilne zaplecze finansowe, możliwości stają się praktycznie nieograniczone. I tu dochodzimy do powodu, który skierował mnie na Patronite :) Bez pomocy finansowej z zewnątrz, to nadal będzie hobbystyczna stronka, czasem wspominana w sieci. Jeśli jednak uda się zbudować stabilną grupę ludzi, którzy włożą nieco gotówki, będę mógł przekształcić stronkę w całkiem ciekawy serwis oparty na społeczności odwiedzających. Takie miejsce na wspomnienia.
Jeśli więc historia strony jakoś do Ciebie przemawia i chciałbyś wesprzeć tę moją działalność, będę strasznie wdzięczny! Dla stałych wspierających przewidziałem nagrody związane ściśle z tematyką serwisu.
