Ten serialowy gość to profil, który powstał z pasji do kina i telewizji. Zaczęło się dosyć niewinnie. W środku sesji na studiach stwierdziłem, że genialnym pomysłem będzie założenie podcastu. Nie wpadło mi to do głowy zupełnie przypadkiem. Wiecie, wśród znajomych zawsze byłem tą osobą, która polecała, co obejrzeć. Można było to oczywiście robić jak "normalny" człowiek, podczas rozmowy z nimi, a można było też założyć profil o takiej tematyce. Skoro to czytacie, to znaczy, że wybrałem tę drugą opcję...
Nie wiem czy to szczęście, czy może jednak... Nie no, na pewno było tu trochę szczęścia - przede wszystkim do ludzi. Bo profil szybko zaczęły obserwować osoby z takimi samymi zainteresowaniami. Gotowe do dyskusji, do wymiany opinii. Na początku było dosyć kameralnie. Teraz każdego dnia obserwujących przybywa (i całe szczęście, bo co bym zrobił bez nich?) Wraz z nimi pojawiły się nowe możliwości i szansa na spełnienie (jakkolwiek ckliwie to nie zabrzmi) - marzeń. Premiery, spotkania, wyjątkowe pokazy. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie osoby, które stwierdziły, że warto mnie zaobserwować. Dzięki, serio!
Z nowymi możliwościami pojawiła się chęć dalszego rozwoju. Bo lubię się rozwijać, bo zależy mi na tym, żeby iść do przodu. A w dzisiejszym świecie - cytując Stomila z "Edukacji XD", ten kto stoi w miejscu, ten się cofa (moje nowe motto). Chciałbym wrócić do tworzenia podcastu, który tymczasowo zawiesiłem kosztem rozwoju profilu. Obowiązki zawodowe - rozumiecie. Nie da się robić wszystkiego. Chciałbym zająć się "Tym serialowym" na pełen etat, bo każda minuta spędzona z Wami na profilu wnosi do mojego życia mnóstwo pozytywnej energii.
Fajnie, że dotrwaliście do końca tego opisu, bo długo nad nim myślałem. A jeśli nie dotrwaliście, to i tak nie będę o tym wiedział.
Aha i mam na imię Dawid.
Jeśli chcecie ze mną kontynuować tę przygodę i wspomóc w tworzeniu treści, to wow. Dzięki! To zaszczyt!
Najnowsi Patroni
