Dominikanki. Pierwsza linia frontu, walka o wykluczonych, odwaga bojowników – z jednej strony. Z drugiej -czułość Boga, wrażliwość matki, subtelna mądrość.
Skupiając się na człowieku, który potrzebuje pomocy i wsparcia, dbamy o ducha i ciało. Wspieramy mądre pomysły, dajemy narzędzia i wspieramy szalone plany.
Reagujemy na prośby i potrzeby z całego świata. Dlatego wspieramy misje w Afryce, np. akcja Rzeka Mleka dla Kamerunu. Zapewniamy dostawy żywności, ubrań oraz leków do ogarniętej wojną Ukrainy. Przekazałyśmy też samochód dla ukraińskiej armii
Aby realizować nasze akcje pomocowe potrzebny jest nam obiekt biurowo – logistyczny. Dotychczas korzystałyśmy z Domu Chłopaków, ale nie chcemy i nie możemy ograniczać ich funkcjonowania. Dlatego staramy się wyremontować i przystosować nowy budynek, w którym skoncentrują się nasze działania administracyjne i logistyczne.
Mamy też świadomość, że szlachetna idea wolontariatu nie wystarczy, aby pomagać wszystkim potrzebującym. Chcemy zatrudnić osoby, które będą pracować i wspierać nas przy obsłudze transportów ( tym transportu medycznego), w magazynie zbieranych i kupowanych darów.
Taka organizacja pomocy to nasz plan i marzenie, które możemy zrealizować wspólnie, wraz z Wami - naszymi Darczyńcami, Patronami.
