Jestem pasjonatem życia. Każdym dniem cieszę się i staram się przeżyć najlepiej jak mogę. Najlepsze jest to, że radość z życia daje mi doświadczanie Boga w każdym moim dniu. Każda chwila jest cenna. On mnie uratował i dał mi nowe życie. Dał mi przyszłość i nadzieję na lepsze.
Wiele lat temu gdy przemierzałem pomorze natknąłem się na dość nietypowy karawan. Był on opisany słowami "Czy jesteś gotowy?" Niesamowicie intrygujące to było dla mnie a zarazem pociągające, że postanowiłem kiedyś sam taki mieć. Modliłem się o to żeby tak się stało. Dzięki Bogu wszedłem w posiadanie karawanu pogrzebowego. Od kilku lat jeździłem karawanem po moim mieście serwując bezdomnym i potrzebującym gorący posiłek, kawę lub herbatę. W zeszłym roku zmienił się charakter tej misji z mobilnej na stacjonarną. Wychodzimy z trumną na miasto raz w miesiącu i zachęcamy ludzi by wchodzili do niej. W taki sposób naprawdę chcemy skonfrontować ludzi z przyszłością. Postawić ich przed pytaniem czy naprawdę gotowi są na śmierć, a przez to na spotkanie z Bogiem.
Wielu mówi, że to nie ich czas, że są jeszcze za młodzi, ale prawda jest taka, że śmierć nie jest dżentelmenem ani nie ma litości i zabiera ludzi w każdym wieku. To od człowieka zależy czy stanie przed Bogiem - Sędzią czy Bogiem - Ojcem.
Jako człowiek, który postanowił, że poświęci życie dla Boga-Ojca przedstawiam Go jakim jest w moim życiu. Jak wiele mi dał chcąc ode mnie tylko jedno. Moje jedno życie. Jestem szczęśliwym człowiekiem który jest kochany i może kochać, ponieważ to Bóg, Twórca miłości uczy doskonałe jak to robić.
W tym roku zrodziło się w moim sercu pragnienie realizacji akcji Gospel Tour która ma za zadanie głosić ewangelię nie tylko w Nowej Soli, ale w miejscowościach wokół niej, a także tam gdzie zostaniemy zaproszeni. Wierze w to, że wierność w tym małym co robimy i pasja z jaką się temu oddajemy sprawi, że przyjdą owoce tej pracy. Wierzę, że Bóg spojrzy na nasze pragnące serca i zacznie dotykać się ludzi którym głosimy ewangelię. Tylko Bóg może zmienić życie ludzi dając im wolność od nieprzebaczonych grzechów a co za tym idzie, od potępienia. Bóg jest realny i chce aby każdy człowiek był zbawiony. Ja pragnę to robić, mówić dobrą nowinie o Jezusie, który poszedł na śmierć, niewinny zamiast winnych po to aby przez swoje poświęcenie przynieść życie innym. Tym którzy chcą prawdziwej wolności. Zaczynałem sam dzisiaj Bóg dał mi kilkoro przyjaciół, którzy pomagają mi i wspierają mi w tej służbie. Plan jest ogromny, a ludzi jeszcze więcej, dlatego chcę się temu poświęcić najbardziej jak mogę. Widzę, że Bóg już odpowiada i mówi do serc wielu ludzi. Wierzę, że w końcu przyjdzie przełom i wielu ludzi odpowie na wezwanie "Czy jesteś gotowy?"
Tak jestem gotowy bo jestem zbawiony!
Zachęcam Cię do wsparcia tej służby oraz mojej osoby.
