Mam na imię Łukasz. Od trzech lat prowadzę na YouTube kanał Widma Historii, gdzie opowiadam o moich zainteresowaniach.
Przygodę z historią i kolekcjonerstwem zaczynałem w czasach, gdy na ekranie TV królowali Hans Kloss i czterej pancerni razem z psem. Byłem wtedy dzieckiem, niewiele rozumiałem, ale uwielbiałem słuchać opowieści z wojennych i przedwojennych lat. A babcia i dziadek potrafili opowiadać najlepsze historie, przynosili też pierwsze eksponaty do mojej kolekcji!
Później - jak to w życiu bywa - na ponad 20 lat wziąłem "rozwód" z moim hobby. Studia, praca, rodzina... Ale przed prawdziwą pasją nie da się uciec. Z ogromną radością wróciłem do poprzednich zainteresowań, z jedną tylko różnicą. Najwyraźniej potrzebowałem tak długiej przerwy, żeby pojąć, że w tym hobby najlepsze nie jest samo gromadzenie przedmiotów i zamykanie ich w gablotach. Najlepsze jest odkrywanie historii ukrytych w eksponatach i dzielenie się tym z innymi! Dlatego w ciągu ostatnich lat zorganizowałem kilka wystaw, pokazów i wykładów historycznych. Założyłem również kanał na platformie YouTube, gdzie staram się opowiadać nie tylko o datach, wielkich bitwach i eksponatach, ale przede wszystkim o losach zwykłych ludzi. Szukam ich w starych dokumentach, internetowych archiwach i wiekowych przedmiotach. Czasem wychodzą niczym widma, by opowiedzieć malutkie fragmenty własnych historii i zniknąć, a czasem zostają w moich opowieściach i filmach, które prezentuję w internecie.
Właśnie dzięki internetowi i platformie YouTube możliwy stał się kontakt z tak wieloma osobami. Nigdy nie przypuszczałem, że moje materiały będą docierać do tylu tysięcy widzów! Bardzo mnie to cieszy, bo uważam, że historia jest ważna dla naszej teraźniejszości i przyszłości. Niesie przesłanie i nauczkę, które trzeba umieć właściwie odczytać, a nic lepiej nie działa na naszą wyobraźnię niż historie i losy ludzi takich samych, jak my. Wystarczy posłuchać i wyciągnąć wnioski. Dlatego chcę nadal rozwijać kanał na YT, wyszukiwać nowe historie i tworzyć kolejne, coraz lepsze materiały... To wszystko wymaga ode mnie sporo pracy i przyswajania różnego rodzaju wiedzy, bo od strony technicznej pracuję całkowicie sam. Piszę scenariusze, filmuję, montuję, wykonuję grafiki komputerowe, nagrywam dźwięk itd.
Na szczęście od strony merytorycznej mogę liczyć na pomoc wielu Kolegów, świetnych fachowców, historyków i kolekcjonerów. Dzięki ich uprzejmości sfilmowałem już wiele eksponatów, których na co dzień nie można tak po prostu zobaczyć z bliska. I na tym nie koniec, bo w kolejce do opracowania czeka jeszcze wiele fantastycznych przedmiotów i historii! To wszystko z pewnością będzie dostępne na kanale Widma Historii... ALE...
Mam jeszcze jedno marzenie i cel do zrealizowania. Chciałbym w przyszłości stworzyć własne, realne miejsce, w którym każdy, również Ty mógłbyś naprawdę spotkać się z historią, dotknąć jej i porozmawiać na interesujące tematy. Moim marzeniem jest stworzenie Muzeum, gdzie zachowane będą przedmioty, historie i pamięć o konkretnych ludziach, a każda z tych opowieści będzie niosła morał dla nas, współczesnych.
Właśnie Patronite i Twoje wsparcie mogą pomóc w realizacji tego zamierzenia. Droga jest długa i trudna, ale wierzę, że z pomocą Dobrych Ludzi, z Twoją pomocą uda się ją przejść i kiedyś naprawdę spotkamy się w Muzeum Żołnierskiego Losu. Muzeum innym niż wszystkie!
