Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Anna Zadrożna w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyCzytałam w każdym możliwym miejscu, idąc do szkoły, na przerwach, o zgrozo!- na lekcjach, podczas obiadu, kolacji, w łóżku, czy czekając w poczekalni u doktora. Jako typowy introwertyk zamykałam się w swoim świecie pełnym bohaterów powieści, które czytałam, ale także tych wymyślonych przeze mnie.
Wszelkie karteluszki pokrywałam bazgrołami, obrazkami, potwory mniej i bardziej straszne pojawiały się na okładkach zeszytów, brudnopisach i wszędzie tam gdzie się dało. Kiedy nie czytałam , nie pisałam lub nie malowałam to na pewno wbijałam gwoździe, kleiłam coś , łamałam, zmieniałam, jednym słowem kreatywnie wykorzystywałam każdy dostępny materiał. Kiedy ktoś mnie pytał kim zostanę kiedy dorosnę odpowiadałam pewnym głosem : malująca pisarką.
Ale życie jak to życie, trochę mi te drogę pokrzyżowało… nie znaczy to, że marzenia porzuciłam. O nie! Ale siła mojego tworzenia nieco osłabła ponieważ jako odpowiedzialna dorosła mama zadbać najpierw musiałam o byt mojego dziecięcia, które najważniejsze dla mnie na świecie. Jednak cały czas twórczo się rozwijam.
Co z moim malowaniem?
Założyłam internetową, autorską galerię. Prezentowałam swoje prace na wystawach w Krakowie, Szczecinie, Zielonej Górze, Pile czy Toruniu. Byłam gościem Krakowskiego Klubu Wtorkowego, gdzie opowiadałam o swojej pracy i inspiracjach.
Moje ilustracje zaczęły pojawiać się w gazetach takich jak Biały Kruk, OFka Literacki Kwartalnik Fantastyczny, Projektor-Kielecki Magazyn Kulturalny i innych. Ilustrowałam gry, tomiki poezji, opowiadania. Jednocześnie cały czas doskonaliłam swój warsztat malując w prywatnej pracowni uznanego malarza, a także korzystając z zajęć warszawskiej ASP.
Moje obrazy są dość różnorodne, nie mam jednego konkretnego stylu w którym maluję. Moja twórczość to odzwierciedlenie emocji, które przeżywam, a ponieważ życie co chwila zaskakuje mnie czymś nowym, na moich płótnach malarskich można znaleźć zarówno sielskie krajobrazy, pastelowe kwiaty, akty, surrealistyczne wyobrażenia świata ale również mroczne wizje w ciemnych barwach.
Kiedy maluję, jestem swoim świecie, bezpiecznym, ciepłym, dobrym… wtedy czuje się szczęśliwa. Cieszy mnie to, że ludzie którzy oglądają, kupują moje obrazy dostrzegają te pozytywne emocje, które kierują moimi twórczymi działaniami. Jestem zawsze szalenie wdzięczna za dobre słowa , to one napędzają mnie do dalszych działań i budują wiarę w to, że to co robię ma sens.
Malowanie to nieodłączna część mojego życia, Nie wyobrażam sobie, że mogłabym przestać tworzyć. Jako niespokojny duch mam wiele ciekawych pomysłów twórczych, które koniecznie chcę wykonać. Zwykle tych projektów mam kilka i realizuje je zręcznie żonglując wolnym czasem. Jednak aby codzienność walka o materialny byt nie wygrała z moimi marzeniami potrzebuję Waszej pomocy.
Aktualnie pracuje nad literackim projektem. Miedzy malowaniem portretów, karykatur i Arlekinów czas wolny poświęcam na pisanie.
Powstaje książka oparta na prawdziwych historiach, które okraszone wątkiem kryminalnym ze szczyptą romantyzmu mają dać piorunujący efekt. Dodatkowo wzbogacona będzie o ilustracje mojego autorstwa. Zdradzę Wam, że historia, którą opowiadam dotyczy Dolnego Śląska i poszukiwaniem zaginionego w czasie II wojny światowej skarbu.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.