Oto poprawiona wersja tekstu z uwzględnieniem poprawnej pisowni polskiej: --- Jak zaplanować wycieczkę? Siedem podstawowych kroków przygotowawczych. Przedstawię Wam dziś 7 zagadnień, które powinniście rozważyć zanim przejdziemy do szczegółowego planowania wycieczki. Każde z tych zagadnień może mieć wpływ na pozostałe, więc będzie to taki proces dopieszczania kolejnych punktów w zależności od pozostałych. Dopiero rozwiązanie tych kwestii, które zaraz poruszę, spowoduje, że będziecie mogli mieć poczucie, iż wstępny plan jest zamknięty i możecie przejść do szczegółów. 1. Miejsce, czyli gdzie? Wszyscy mamy wyobrażenia, gdzie chcielibyśmy pojechać i co chcielibyśmy przeżyć. Bardzo ważne jest moim zdaniem, aby ważne wycieczki były dla nas czymś nowym i aby nie odbywały się w pełnej strefie komfortu, na granicy komfortu uczymy się najwięcej i przeżywamy najmocniej. Większe projekty mogą mieć znamiona spełnienia jakiegoś marzenia, i to już są projekty, do których powinniśmy przygotować się dłużej i solidniej. 2. Budżet, czyli kasa. Budżet niestety jest cholernie ważny i determinuje, gdzie odbędziecie wycieczkę. Tutaj pojawiają się takie kwestie jak koszt dojazdu, koszt zakwaterowania, koszt ekwipunku. Tutaj możecie pomyśleć o wybraniu pory roku, na którą jesteście gotowi sprzętowo. Budżet też determinuje czas trwania wycieczki, z jednej strony przez długość urlopu, z drugiej strony przez fakt, jak ciężki będzie Wasz ekwipunek. Sprzęt cięższy jest tańszy, ale wtedy wycieczka może być krótsza. Pieniądze często bywają dużą przeszkodą w wyjeżdżaniu gdziekolwiek. Jeśli tak czujecie, zróbcie rachunek sumienia, stwórzcie listę Waszych stałych wydatków i ustawcie swoje priorytety tak, aby ten budżet dopiąć. Być może potrzebne będzie wzięcie zlecenia na boku, ale zazwyczaj pozyskanie środków na wyprawę to po pierwsze dobre zarządzanie kasą, którą macie, a po drugie otwarcie się wewnętrznie na to, że potrzebujecie pieniędzy. Pojawią się. Wszystko we wszechświecie jest energią, również pieniądze. Możecie ją do siebie przyciągnąć odpowiednim nastawieniem. 3. Termin, czyli kiedy. Wybór terminu potencjalnie może zmieniać się najczęściej, zwłaszcza gdy zaczniecie budować zespół na wycieczkę. Możecie oczywiście postawić wszystko na jedyny słuszny termin i szukać ekipy, której ten termin będzie pasować, ale jeśli chcecie iść z konkretnymi osobami, to może być tu pewien problem. Wybór terminu też może zależeć od tego, jaki macie ekwipunek. 4. Rodzaj aktywności, czyli jak. Tutaj musicie podjąć decyzję w jaki sposób chcecie przemierzać kilometry, czy to będzie pieszo, rowerem, biegiem, kajakiem, żaglówką, na nartach? A być może kombinacja tych aktywności. Oczywiście na ten punkt ma wpływ Wasze umiejętności, które posiadacie, budżet, zespół, miejsce - właściwie wszystko, ale prawdopodobnie od początku już wiecie, jak chcecie odbyć tę wycieczkę. Jeśli jednak udajecie się w teren nieznany, po dłuższym researchu może się okazać, że np. warto zamienić bieg na trekking lub trekking na rower. Waszą stałą może być też sposób, w jaki chcecie się poruszać i wtedy teren dostosowujecie pod rodzaj aktywności. 5. Rodzina i praca, czyli najważniejsze. Z dużym wyprzedzeniem poinformuj o swoich planach najbliższych oraz osoby, z którymi pracujesz. Zróbcie to od razu jak tylko podejmiecie w sercu decyzję, że chcecie iść. Wsparcie najbliższych w osiąganiu trudnych celów jest nieocenione. Jeżeli zaobserwujecie jakieś obawy w otoczeniu najbliższym co do Waszych pomysłów, będziecie mieć czas, aby na nie zareagować. Poza pieniędzmi, rodzina i praca to największe przeszkody, które stają się największymi wymówkami, żeby nie robić fajnych rzeczy. Uważam, że odpowiednio planując i ustawiając priorytety, możemy zapanować nad tymi tematami. 6. Zespół Musicie podjąć bardzo ważną decyzję, z kim ruszacie w podróż, a może będzie to wycieczka solowa? Obie metody mają swoje plusy i minusy. Jeśli zespół, to jak duży? Badania pokazują, że podróżowanie w zespole sprzyja bezpieczeństwu. Ustalenie zespołu jest ważne i może mieć wpływ na wszystkie pozostałe punkty, o których tutaj mówię. Osobiście lubię wycieczki w pojedynkę, ale zgrany zespół dwójkowy wydaje się być optymalny. Nie wiem, czy pamiętacie z podcastu z Dorotą Szparagą, czy Kamilą Kielar jak ważne jest, aby nie polegać w 100% na drugiej osobie. Wasze kompetencje powinny być rozłożone równomiernie. W idealnym świecie oczywiście, ale jeśli Wasz partner lub partnerka są świetni w nawigacji, to nie możecie odpuścić umiejętności nawigowania, bo gdy Wasz partner zasłabnie, wtedy wy musicie ratować sytuację, poza tym druga para oczu zawsze jest pomocna, i na takich wycieczkach nie ma złych pytań i kwestionowanie wyborów partnera, czy też kierownika wycieczki nie powinno być źle postrzegane, w końcu chodzi o bezpieczeństwo. Lepiej zadać głupie pytanie niż żałować. 7. Forma i umiejętności To jest duży temat, który też wpływa na całą resztę. Musicie odpowiedzieć sobie na pytanie w jakiej muszę być formie i jakie umiejętności muszę posiąść, żeby móc zrealizować projekt. Tutaj pojawiają się takie pytania jak: Czy mam dość siły, żeby nieść ciężki plecak? Ile km pod górę jestem w stanie dziennie z nim przejść? Może powinnam zapisać się na siłownię, albo znaleźć najbliższą górkę, dociążyć plecak i wejść na nią 1500 razy? Czy wiem, jak oszczędzać baterię w telefonie, czy znam dobrze aplikację nawigacyjną? Czy potrzebuję In-Reacha i czy umiem z niego korzystać? Czy znam podstawy pierwszej pomocy i wiele, wiele innych tematów, które zależą w dużym stopniu od tego, gdzie i z kim się wybieramy. Nakreśliłem tu 7 podstawowych punktów, nad którymi trzeba się zastanowić, przechodząc do kolejnego etapu szczegółowego planowania, o którym opowiem w kolejnym odcinku 🙂 Buźka!
Trwa ładowanie...