Materiał dla Patronów

Puls Extra 193

64  wyświetleń

Puls Extra 193 – odcinek tak głęboki, że aż... sonet do odbytu. Dosłownie. Czy jesteście gotowi na najgęstszy bigos audio-mentalny w tej galaktyce? Bo jeśli Puls Extra byłby bigosem – to chochla stałaby w nim pionowo jak chuj sztygara na widok nowego systemu opodatkowania. 🎓 Mamy tu psychiatrię, bo Patronka Basia właśnie została specjalistką od oglądania ludzi takich jak my. Ogląda nas zawodowo. Pisze pracę. "Poznaj szurię, nim szuria pozna ciebie." 🚿 Wyjaśniamy zjawisko "czeskiego prysznica", czyli ekspresowego przemywania przyrodzenia w zlewie – niech nikt nie mówi, że nie dbamy o higienę słuchaczy. 🔮 Astrologicznie? Przynosimy chlubę rybom. Duchowo i metafizycznie wypinamy DUPLO i robimy LEGO. 💧 Pojawia się też nieoczekiwanie temat picia moczu. Ale tylko celebryckiego, cudzoziemskiego. Cudzy mocz – cudze problemy. My tylko relacjonujemy. 🎭 A na deser – SONET. Ale nie byle jaki. "Sonet do odbytu", autorstwa dwóch największych kochanków dekadencji XIX wieku – Rimbauda i Verlaine’a. Poezja tak intensywna, że wymaga ostrzeżenia dla ludzi wrażliwych. A także opakowania próżniowego i chłodni. 📖 Dowiecie się też, gdzie leży trzustka, co łączy Bon Prix z onanizmem, oraz czemu układanie alfabetycznego spisu walut pomaga w sytuacjach emocjonalnych. To wszystko (i więcej, bo jak zwykle odpłynęliśmy) w ekskluzywnym, luksusowym, wykwintnie niepokojącym Pulsie Extra 193. Tylko dla Patronów. Tylko dla ludzi odważnych.

Komentarze

Trwa ładowanie...