Zrobiłam dla Was gazety, więc to nie są prawdziwe gazety. Ale stworzyłam je na podstawie prawdziwych dostępnych w Bibliotece Narodowej, w internetowej bazie. A tutaj poniżej macie linki do wybranych prawdziwych, może znajdą się tu tacy pasjonaci archiwów jak ja. W plikach do pobrania znajdziecie te gazety już napisane bez konieczności patrzenia jak literki skaczą. Dobrej lektury, jeśli przy takich treściach można takiej życzyć!
Trwa ładowanie...