Avatar użytkownika

Jedziemy Dalej

0
patronów
0 
miesięcznie
275 
łącznie
0
patronów
0 zł 275 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

5 zł miesięcznie
Dzięki za symboliczne wsparcie i szacunek do tego, co robimy. Niech Ci ziemia lekką będzie!
10 zł miesięcznie
10 zł to równowartość jednego obiadu na trasie. Zapraszamy do elitarnej grupy na Facebooku dla patronów Jedziemy Dalej. Możesz pytać o wszystko
20 zł miesięcznie
Za tyle możemy w Ameryce Południowej kupić 2 GB internetu. Za wsparcie podziękujemy osobiście, gdy tylko dotrzemy do cywilizacji. Czekaj na telefon

zawiera bonusy z niższych progów
50 zł miesięcznie
Za tyle mniej więcej staramy się przeżyć dzień w trasie. Właśnie zostałeś honorowym mecenasem Jedziemy Dalej, o czym nie zawahamy się poinformować w specjalnej zakładce na blogu Jedziemydalej.com oraz w napisach końcowych vloga na YouTubie

zawiera bonusy z niższych progów
100 zł miesięcznie
Właśnie zatankowałeś nasz samochód! 100 zł to nie przelewki, odezwij się do nas, zasłużyłeś na symboliczny prezent z Ameryki Południowej.

zawiera bonusy z niższych progów
300 zł miesięcznie
Chyba trafiliśmy na filantropa! Odezwij się do nas, chcemy Cię poznać. Po powrocie do Polski zapraszamy na piwo/kawę

Zawiera bonusy z niższych progów

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Jedziemy Dalej w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

[PROJEKT ZAWIESZONY, WRÓCILIŚMY DO POLSKI] Podróżujemy przez Amerykę Południową sprowadzonym z Polski 25-letnim samochodem. Po drodze chcemy przedstawić Wam świat, którego sami nie znamy - w reportażach, zdjęciach, wideo i muzyce

 

EDIT: Przez pandemię koronawirusa, która mocno skomplikowała sytuację także w Ameryce Południowej, byliśmy zmuszeni wrócić do Polski. Nasz samochód został w Peru, projekt "Jedziemy Dalej" został (tymczasowo?) wstrzymany. Mamy do zmontowania/napisania jeszcze kilka tematów, ale w najbliższych miesiącach nie będziemy w stanie dostarczać Wam tego, co obiecaliśmy. Profil na Patronite prawdopodobnie zostanie zawieszony. Jeśli chcecie być na bieżąco zapraszamy na nasze stronę na FB oraz blog www.jedziemydalej.com. Do zobaczenia w lepszych czasach!  

Jesteśmy grupą przyjaciół z Krosna i okolic, którzy po latach w warszawskich korporacjach zdecydowali się rzucić wszystko i okrążyć samochodem Amerykę Południową. Umówmy się, Bieszczady jednak mamy za blisko.

Większość dorosłego życia spędziliśmy w "nowych mediach" - pisząc, nagrywając, promując, budując zasięgi i audytoria dla ogólnopolskich portali. Wymyślając i sprzedając tematy, które musiały być "sexi" (tzn. klikać się) i rozchodzić jak ciepłe bułeczki. Gdy po 10 latach zdecydowaliśmy się na złożenie wypowiedzeń postanowiliśmy sobie: gdziekolwiek wylądujemy, chcemy mieć własną platformę - wolną od miałkich tematów, przegiętych tytułów, krzykliwych reklamodawców i hałaśliwych formatów wideo. Bez sponsorów i przygotowanego pod nich contentu. Platformę, dzięki której przypomnimy sobie, dlaczego 13 lat temu wybraliśmy dziennikarstwo (kiedy jeszcze było dziennikarstwem).

Wylądowaliśmy w Ameryce Południowej. Podróżujemy po niej starym samochodem, który kupiliśmy, wyremontowaliśmy i przetransportowaliśmy przez Atlantyk do Kolumbii. Na wszystko zarobiliśmy sami, pracując po kilkanaście godzin dziennie w norweskich stoczniach, holenderskich magazynach oraz klepiąc po nocach w klawiaturę. Nie szukaliśmy sponsorów w zamian za fotki, logosy na samochodzie czy chwalenie produktów we vlogach - chcieliśmy tylko dojechać jak najdalej się da i przedstawić wam świat, który zobaczymy w formie reportaży, vlogów i muzyki. 

Po trzech miesiącach w podróży jesteśmy w Peru - przez ostatnie tygodnie w przerwach między szukaniem noclegów (podróżujemy budżetowo, śpiąc "na dziko") opisywaliśmy na blogu m.in. codzienne życia Kolumbijczyków, jedno z najniebezpieczniejszych miast świata (Medellin), amazońską selwę i zamieszkujące je indiańskie społeczności czy problemy Kolumbii ze zdemilitaryzowanymi partyzantami FARC-u. Nagraliśmy cztery vlogi, w których możecie usłyszeć stworzone w trakcie podróży utwory rapowe i zobaczyć, na czym polega proza życie w trasie. Pracujemy w swoim tempie, mając nadzieję, że ktoś poza naszymi przyjaciółmi i rodzinami chce nas czytać i oglądać. 

Dlaczego zakładamy Patronite'a?

1) Bo odkąd zaczęliśmy przebąkiwać publicznie o naszym pomyśle zewsząd słyszeliśmy jedną radę: załóżcie Patronite'a - ja na pewno będę wspierał/wspierała! No to karty na stół, sprawdzamy! 

2) Bo każda zajawka żywi się wsparciem i zaufaniem, a każde marzenie w końcu staje się prozą życia. Po trzech miesiącach w podróży potrzebujemy nowej motywacji, żeby pisać, nagrywać i szukać dla Was jeszcze ciekawszych tematów

3) Bo, żeby napisać/nagrać satysfakcjonujący nas materiał na miejscu musimy włożyć w to sporo pracy i wspólnych środków (np. amazońscy indianie Nukak Bak zażyczyli sobie kilkaset dolarów za samą możliwość rozmowy). Wasze pieniądze będą więc głównie trafiać w ręce lokalnych społeczności, często żyjących na granicy ubóstwa, które zdecydują się podzielić z nami swoimi historiami. Zgodzicie się, że to uczciwy obieg pieniędzy?

 

Jeśli uważacie, że to co robimy jest wartościowe, zapraszamy do wspólnej zabawy! 
 

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Jedziemy Dalej już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Anonimowy patron
5 zł
Krzysztof Kowalski
Krzysztof Kowalski
20 zł
Anonimowy patron
20 zł
Mateusz Wiśniewski
Mateusz Wiśniewski
20 zł
Paweł Muzyka
Paweł Muzyka
20 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.