Witaj na moim koncie Patronite!
Moja przygoda jako pasjonat meteorologii zaczęła się niemalże od dziecka. Zawsze fascynowały mnie padające wyładowania i grzmoty podczas burz oraz wszelkie inne zjawiska pogodowe. Kiedy 3 lipca 2016 roku spontanicznie założyłem ten profil, nie myślałem że stanie się on tak popularny. Przełomowym momentem było pamiętne bow echo z 11 sierpnia ubiegłego roku. Wtedy udało mi się w pełni samodzielnie przewidzieć tamtejsze wydarzenia. Zobaczyłem też, że na mój profil zagląda sporo osób. Zrozumiałem że moja praca może pomóc innym. Po prostu robię to co kocham.
Zdjęcie z Pyzdr które zostało wykonane na kilkadziesiąt minut przed nadejściem groźnego układuNa prowadzonym przeze mnie facebookowym profilu dostępne jest wiele różnych informacji dostosowanych specjalnie dla Was! Za każdym razem przed zbliżającym się zagrożeniem, dostępne są wpisy szczegółowo opisujące prognozowanie pogorszenie się pogody. Działalność łowcy burz to nie tylko dziesiątki godzin spędzonych przed komputerem, prognozując różne sytuacje pogodowe, ale także wiele godzin spędzonych w trasie na terenie całego kraju jak i dziesiątki tysięcy pokonanych kilometrów! Jednym z celów wypraw terenowych jest bezpośrednie pokazanie Wam groźnych systemów burzowych co w mojej opinii potrafi najlepiej ostrzec przed nadciągającym zagrożeniem.
Bycie pasjonatem meteorologii w tym szeroko pojętych zjawisk burzowych nie jest łatwe i jeśli chce się robić to poważnie - wymaga to niekiedy dużego poświęcenia. Pomysł założenia konta patronite chodził mi po głowie długi czas. Przede wszystkim dlatego, że prowadzenie swojego bloga traktuje jako pasję którą kocham, robię to bo chcę, a nie bo muszę i tak już od 2016 roku! Niestety czasem przychodzą chwile, że po prostu nie mam czasu by zaangażować się w 100% bowiem pracuje, dodatkowo pracując nie jestem wstanie opłacić z własnej kiszeni wszystkich działań terenowych na które jest okazja jechać. W wyniku tego, konieczność zarabiania pieniędzy na utrzymanie, ale i na działania terenowe niekiedy pochłania mnie wystarczająco, bym musiał nieco odpuścić z blogiem, niemniej jednak gdy mam do wyboru odpoczynek, lub pracę związaną ze stroną to wybór jest tutaj jednoznaczny ⚡️
Gradziny sięgające 10-11 cm przechwycone podczas pościgu burzowego 24 czerwca 2021 r.
Przerwy związane z pracą, brak możliwości wyjazdu w teren czy inne ograniczenia często po prostu bolą - nie powinno to jednakże dziwić skoro po prostu kocham swoją pasję. Chciałbym kiedyś osiągnąć mentalny spokój, by nie martwić się o stały kontakt z Wami, by aktywność na blogu była na ogromnym poziomie, a działań terenowych nie było końca. Jeśli ten portal według Waszych sugestii miałby w tym pomóc to warto spróbować!
Jeżeli podoba się tobie to co robię, chciałbyś wesprzeć moje działanie które same z siebie wymagają nie małego finansowania - będę tobie bardzo wdzięczny ❤️
Dziękuję bardzo każdemu patronowi z osobna!
Najnowsi Patroni
