Onkolog Bez Granic
Progi wsparcia
Dołączysz do społeczności Onkologa Bez Granic tutaj i na Facebooku w zamkniętej grupie.
Dołączysz do mojej społeczności z profitami z poprzednich progów oraz zapiszę Cię na newsletter z zakulisowymi materiałami Onkologa Bez Granic.
Dołączysz do mojej społeczności z profitami z poprzednich progów oraz otrzymasz moje autorskie opracowanie badań i interwencji profilaktyczych, aby świadomie dbać o swoje zdrowie i zmniejszyć ryzyko raka.
Dołączysz do mojej społeczności z profitami z poprzednich progów oraz otrzymasz mój ebook "Krok przed rakiem", który w kompletny sposób omawia profilaktykę nowotworów.
Dołączysz do mojej społeczności z profitami z poprzednich progów oraz otrzymasz dostęp do comiesięcznych spotkań online z Patronami na dedykowanym Live Q&A
Dołączysz do mojej społeczności z profitami z poprzednich progów oraz otrzymasz możliwość konsultacji medycznej online z Onkologiem Bez Granic!
Dołączysz do mojej społeczności z profitami z poprzednich progów oraz zostaniesz wymieniony/-a na stałe jako Złoty Patron na kanale YouTube! Ponadto będziesz mieć możliwość wybrania tematu mojego kolejnego filmu lub rolki.
Kup wsparcie na prezent!
Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Onkolog Bez Granic w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyPewnego dnia onkolog założył Instagrama…
…a potem zrobił rolki, które wyświetliły się 400 tysiącom osób.
W komentarzach ktoś napisał: „Szkoda, że nie wszyscy lekarze tak tłumaczą.”
Ktoś inny: „To pierwszy raz, kiedy coś zrozumiałam z mojego leczenia.”
A jeszcze ktoś: „Płakałam. Dziękuję.”
Tego dnia zrozumiałem, że moje miejsce nie kończy się przy szpitalnym biurku
Od jakiegoś czasu robię coś więcej: tłumaczę onkologię w Internecie.
Czasami na poważnie, gdy trzeba, ale przede wszystkim bez kija w tyłku. Empatycznie, ale bez pudrowania rzeczywistości. Problemy pacjentów trzeba traktować poważnie, ale nie możemy ubrać się na czarno, usiąść i płakać nad rozlanym mlekiem. Czasem trzeba obśmiać najtrudniejsze rzeczy, inaczej nie udźwigniemy całego tego nadmuchanego balona emocji, który pęka po diagnozie. I właśnie dlatego jestem tutaj - żeby kontrolowanie spuszczać powietrze. Czasami, żeby to zrobić trzeba się powygłupiać na Instagramie, ale jednocześnie posłuchać merytorycznych treści na Youtube.
A więc po co mi Patronite?
Nie dla lajków. Nie dla zasięgów. I nie po to, żeby kupić sobie mikrofon z filtrem na głos jak z radia.
Twoje wsparcie na Patronite pozwoli mi:
-
nagrywać profesjonalne treści wideo na Youtube
-
rozwijać mój profil na Instagramie, Facebooku o treści edukacyjne wymagające wkładu własnego
-
pisać i udostępniać e-booki i materiały PDF dla pacjentów
-
prowadzić live’y z ekspertami i uczyć w sieci jak radzić sobie z powikłaniami leczenia onkologicznego
-
tworzyć serie edukacyjne oparte na researchu badaniach naukowych
Niestety nawet jeśli wszystko robisz z dobrego serca i z misją, świat nie działa w trybie "za darmo". Każda rolka, e-book, zaproszony gość, czy post edukacyjny to godziny pracy, sprzęt, grafika, montaż, platformy, licencje, subskrypcje. Dotychczas wszystko finansuję sam i po godzinach zamiast odpoczywać, siadam do pisania, nagrywania i odpowiadania pacjentom w DM-ach.
Dlatego Twoje wsparcie na Patronite to nie "napiwek", tylko realna inwestycja w to, żeby wiedza medyczna nie była luksusem, tylko codziennością.
A jeżeli uda nam się stworzyć tu fajną społeczności to może wspólnymi siłami wydamy książkę, albo stworzymy podcast medical true crime (czy kryminały to tylko moja pasja?)
Dlaczego warto wspierać medycznego twórcę w sieci?
System nie płaci za empatyczne wyjaśnianie. Nie płaci za poczucie bezpieczeństwa pacjenta. Nie płaci za „nagraj coś, bo mama ma raka i nic nie rozumie z tego, co mówi lekarz”.
A ja - jak wielu lekarzy - chcę coś zmienić, ale sam nie dam rady.
Więc jeśli kiedyś:
-
skorzystałeś z mojego posta albo ebooka
-
wysłałaś moją rolkę swojej koleżance po diagnozie
-
albo po prostu uważasz, że lekarze w sieci to nie musi być tylko "pan profesor z wykładem" - to możesz dorzucić cegiełkę do tego projektu.
Co będziesz z tego miał/-a?
Nie tylko moją wdzięczność, ale też nieprzefiltrowany kontakt z kimś, kto z jednej strony pisze artykuły naukowe, a z drugiej potrafi powiedzieć, że „chemia to nie wróg, ale partner trudny w obyciu”
I przede wszystkim: uczestniczysz w czymś ważnym. Nie lajkujesz. Współtworzysz.
A jeśli nie teraz?
To zapamiętaj tylko jedno: Onkolog też człowiek.
Tylko czasem z kamerą, czasem z chemioopornym przypadkiem i czasem z telefonem pełnym wiadomości: „Dzięki, że Pan to mówi. Bo lekarz mi nie powiedział nic.”
Dołącz, jeśli chcesz być częścią tej zmiany, nie tylko „patronem projektu”.
Po prostu kimś, kto wie, że głos lekarza w sieci może uratować dzień, albo i życie.
Ryzyko
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.