Cześć!
Mam na imię Milena i... sama nieustannie zadziwiam siebie swoją obecnością w ślubno-weselnym świecie :) Nigdy nie byłam fanką ślubów, nudziłam się na weselach i przerażała mnie myśl, że miałabym zostać Panną Młodą. Fanpage'a NPM założyłam w listopadzie 2013 w celu oswojenia się z nową rolą w swoim życiu. Nigdy nie poczułam się całkowicie oswojona, ale dzięki niemu udało mi się polubić śluby, docenić wesela i co najważniejsze: zachwycić ludźmi, którzy na etapie ślubnych przygotowań na bloga NPM trafiają. Niesamowitą frajdę daje mi możliwość bycia tuż obok nich w momentach, w których są szalenie szczęśliwi (zwłaszcza po trudniejszych okresach przygotowań) i tym szczęściem zarażają. Ładuje mi to akumulatory :)
O blogu NPM
Kim jest Niepoprawna Panna Młoda?
To pytanie, które zawsze, od początku istnienia bloga wymaga nieustannego wyjaśniania. Kto pamięta początek? "Niepoprawna" było długo szukanym synonimem dla słowa "ch.....". Żadnego grzeczniejszego lub mniej grzecznego słowa nie potrafiłam znaleźć i stanęło na kimś, kto nie jest poprawny, a nawet więcej: jest troszkę w tym wszystkim beznadziejny i nie ma potrzeby tej beznadziejności radykalnie zmieniać ;)
Jaka Panna Młoda znajdzie tu dla siebie miejsce?
Każda, która podchodzi z dystansem i na luzie do dnia swojego ślubu. Każda, która nie spełnia swoich wielkich, życiowych marzeń, ale ma listę z kaprysami, które chętnie zrealizuje i egoistycznie wie, że ma do tego pełne prawo. Taka, która na własne potrzeby przekracza swoje granice i taka, która siebie uważa za kompletnie normalną (bo można być samą dla siebie niepoprawną?), a to otoczenie wmawia jej niepoprawność ;) Ta, która szuka kreatywnych pomysłów i nietypowych rozwiązań na przyjemne spędzenie czasu podczas wesela, ale i ta, która ma już dość nadmuchiwania ślubnego balonika pt. "jakie to ważne, jakie to wielkie, jakie to piękne"do granic jego możliwości. Każda... wygodna, która chce swoje wesele przetrwać... przeżyć... i nawet nieźle wspominać ;)
O czym przeczytasz na blogu?
O motywach przewodnich, weselnych atrakcjach, ślubnych formalnościach, harmonogramach i ich praktycznym realizowaniu. Jednym słowem o wszystkim co kojarzy Wam się ze ślubami i weselami od strony organizacyjnej.
O ślubach i weselach... wygodnych i na luzie, mniej tradycyjnych, a bardziej nietypowych i w 100% komfortowych dla Pary Młodej.
O tym co w ślubach/weselach i myśleniu o nich jest niewłaściwe, przerażające, śmieszne i do obowiązkowej likwidacji ;)
O ludziach, ich emocjach i problemach. O tym jak to jest, gdy ma się ochotę całe przygotowania rzucić w cholerę, a całą rodzinę oddać do adopcji ;) O tym jak się skacze z radości, bo POMIMO WSZYSTKO, się udaje i jest pięknie :) O wszystkim co typowo ludzkie, także w wersji bez ślubnego lukru i różu.
O przygotowaniu do życia w małżeństwie, o byciu ze sobą i... z innymi.
O wszystkim... co przyjdzie mi i Wam do głowy.
Będzie mi niesamowicie miło, jeśli zdecydujecie się mnie wesprzeć. Dziękuję!