Lubomir - za pierwszym krokiem, musi być drugi

Obrazek posta

Kolejny ze szczytów zaliczony. Tym razem na Naszych książeczkach zagościła pieczęć ze Schroniska PTTK na Kudłaczach. Pieczęć zdobyta, posiłków na Schronisku.. nn no nie spróbowaliśmy. Bo jak już wracaliśmy ze szczytu po godzinie 13, to Schronisko było pełne w wędrowników, w tym też rodzice z dziećmi ? Co po raz kolejny pokazuje, że jest to szlak i szczyt dostępny nie tylko dla zdobywców Korony, ale również na miłe wypady z rodziną i z psiakami. 

Wyjście na szlak zrobiliśmy około godziny 10:30 jeszcze na czarnym szlaku, bo nie wiedzieliśmy gdzie pozostawić auto. ( Zielona Flaga to Nasz start ).

Zobacz również

Turbacz - w zdrowym ciele zdrowy duch
Podziękowania dla pierwszych Patronów
Czupel - połączenie się ludzi ze wspólną pasją

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...