Moi drodzy, zaczynamy. Na wstępie chciałem podziękować za wasze wsparcie - jest was już więcej niż się spodziewałem, dziękuję! Mam nadzieję, że spodoba Wam się to, co specjalnie dla was będę tu przygotowywał. I że film o medytacji przypadł wam do gustu.
Zacznijmy może od małego oficjalnego sprostowania na przyszłość: Mój mózg średnio radzi sobie z językiem polskim i nieświadomie mówię/piszę takie zdania, które są straszne, np.:
“[…] i wszystko sobie robiąc ten film poukładałem.” - ?
“[…] linki dla chętnych zacząć” - ?
“[…] to co wiemy o co chodzi” - ?
Mówię o tym, gdyż te tu listy będę pisał bez specjalnego redagowania, żeby były autentyczne i takie szczere, wiecie, jakbym do Was mówił. Co za tym jednak idzie, możecie spodziewać się słabej polszczyzny. Za co przepraszam.
Co do Patronite’a, żyjemy w niesamowitych czasach pod względem tego, jak wygląda relacja twórców z publicznością. Kiedyś artyści pracowali na zamówienie królów, kościoła czy arystokracji, niewiele mogli zrobić dla zwykłego obywatela. Później, już bliżej naszych czasów, pomiędzy twórcą a publicznością stały galerie, wydawnictwa czy stacje radiowe i telewizyjne. A teraz? A teraz można tworzyć bezpośrednio dla odbiorcy, i mieć z nim bezpośredni kontakt. To jest niesamowite. I przez to, że nie żyłem w innych czasach, muszę sobie często o tym przypominać, żeby to doceniać.
Jest jednak jedna rzecz, której internet w bazowym założeniu nie ma, a mianowicie kuracja treści. Przykładowo, gdy znamy i szanujemy jakieś wydawnictwo, wiemy, że z pośród wielu autorów wybierają oni tych najbardziej godnych uwagi, przez wydawnicze sito przechodzą najlepsze książki, dzięki czemu mniejsza szansa na marnowanie czasu na “gniota” :-D. Internet tego sita nie ma. Pomyślałem więc, że w tych listach będę polecał co ciekawego obejrzałem/przeczytałem ostatnio, mając na uwadze, że skoro zostaliście moimi patronami, jest duża szansa, że mamy podobne gusta. I dalej - to działa w dwie strony - było by wspaniale gdybyście w patronitowych komentarzach pod tymi listami również zostawiali swoje kurowane polecenia!
W tym miesiącu zostawiam Was z moim ulubionym youtuberem Exurb1a.
Sam jestem jego patronem, śledzę go od lat, jego twórczość ma na mnie spory wpływ. Przykładowy jego film "Meaning is a Jumper That You Have to Knit Yourself": https://youtu.be/psaCM1j9LEM
Ale wszystko co stworzył jest wspaniałe, włącznie z książkami, które pisze (szczególnie polecam The Fifth Science - zbiór opowiadań).
W temacie medytacji zaś, na Netflixie bardzo polecam obejrzeć sobie odcinek "Mindfulness" z serii The Mind Explained. Z resztą cała seria jest dobra.
Ok, jeszcze raz chciałem Wam podziękować, jesteście wspaniali, będę o Was pamiętać już do końca świata :*
💛,
Mosak
p.s. informacja dla osób, które zapisały się na live video z making ofem i Q&A - myślę, że pierwszy live, o filmie #Medytacja zrobimy w przyszłym tygodniu, jak ogarnę najlepszy sposób na streamowanie ;) (zapis tego live'a wrzucę dla was potem też na patronite, przypięty jako post dla waszego progu i wszystkich powyżej)
p.p.s. jeśli nie chcecie dostawać tych listów na maila (nadal będą dla was widoczne na portalu patronite), możecie wyłączyć tę funkcję w swoim panelu użytkownika na patronite.
Marcin Mossakowski
Trwa ładowanie...