Jak powstała Pauza?

Obrazek posta

Kochani,

Pewnego dnia, kiedy wybuchła koronna sprawa, wpadłam na pomysł Pauzy. Jeszcze nie do końca wiedziałam o co mi chodzi, ale działałam. Z doświadczenia już wiem, że warto bym słuchała swojej intuicji. Pierwsze spotkania kończyłam ze łzami w oczach. To się wydarzyło naprawdę. 

Teraz, po 2 tygodniach trwania Pauzy wiem, że to działa i pomaga. Codziennie jest ze mną 40-50 osób na żywo. W tym trudnym dla wszystkich czasach ci dzielnie wspaniali ludzie czynią dobro dla siebie i świata (ze dla świata ale jak? Weź udział w Pauzie to zrozumiesz ;P). 

Zastanawiałam się nad przedłużeniem działania Pauzy i pojawiło się światełko w tunelu. Teraz to światełko jest naprawdę dużej średnicy i napawa mnie nadzieją, że moja wizja, stworzenia bezpłatnego miejsca dla KAŻDEGO, gdzie można wrócić do siebie, ustabilizować umysł i ciało oraz poczuć z powrotem kojący spokój wewnętrzny, może mieć swoje pozytywne zakończenie i jest ono w waszych rękach!

Na tyle, na ile możesz sobie pozwolić, możesz wesprzeć istnienie Pauzy. Jeśli nie masz, wszystko ok, możesz udostępnić informację o Pauzie swoim znajomym, to będzie ogromna wartość.

Zobacz również

ODDECH. Prosty sposób na powrót do obecności.

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...