Trzecia płyta

Obrazek posta

I w zasadzie dobiliśmy do kolejnego progu, czas podzielić się z Wami kolejnymi informacjami. Trzecią płytką która dostaniecie całkowicie za darmo będzie album Mospina o tytule „Zawodowo”. Nie jest to album, który był wcześniej publikowany, a próbkę tego co na nim można znaleźć mieliście w ostatnim Zagrajmy w Crapa.

Parę słów o Mospinie: Po rozpadzie Paranoja Kru, każdy poszedł w swoją stronę, ja zacząłem zajmować się czymś ważnym i istotnym, Mospin nadal nagrywał czym zdobył szacunek na łódzkich trzepakach i w okolicznych wioskach. Mospin to nonkonformista pełną gębą, którego nawet ja nie pojmuję, a przecież sam zawsze raczej idę pod prąd. Nie wrzucał swoich tracków na internet, aby broń boże ktoś go tam znalazł i przesłuchał co ma do powiedzenia. Absurd tej sytuacji był tak ogromny, że na koncertach wręcz darł japę do mikrofonu, aby nie słuchać go w internecie. Dziwne nie? Co ciekawe sporo ludzi przychodziło na jego koncerty i o dziwo znali teksty i w pijanym widzie bełkotali razem z nim największe szlagiery. W tych radosnych latach twórczości powstały trzy płyty tzw. Trylogia Mospina. Płytka, która oddaję w Wasze ręce na tej zbiórce, to „Zawodowo”, która w ogóle nie jest zawodowa , wcześniej było „Fachowo”, które nie było fachowe i „Elegancko”, które nie było eleganckie. „Zawodowo” powstało w kolaboracji Mospina jak i DTW czyli Dominika Witosa Witczaka z zespołu Coma. Sam Mospin lubi się chełpić, że również odpowiada za stronę muzyczną albumu, ale z tego co słyszałem to grał jedynie jednym palcem na klawiszach, poza tym ciągle był niezadowolony, strzelał focha, uciekał ze studio jak nikt nie widział i nie wracał tygodniami, dopóki nie zregenerowała się jego wątroba. Poza jego bliskimi, ciśnienia przy pracy nad albumem nie wytrzymał także jego kręgosłup, skala wywaliła w okolicy lędźwiowej, przez co spędził na rehabilitacji długie miesiące użalając się nad sobą. Niestety nikogo nie było w około i chyba nikogo to nie obchodziło więc przestał symulować, wziął się w garść i ruszył do przodu. Cale spektrum emocji znajdziecie na „Zawodowo”, wszystko co towarzyszyło Mospinowi w drodze przez mękę. Z racji, że pewnie i tak Cię ta płyta nie zainteresuje to chociaż przeczytaj zawartą w niej książeczkę z tekstami i poszukaj błędów ortograficznych (taki mały challenge). „Zawodowo” to płytka, która jest już gotowa, materiał jest w całości zarejestrowany, a płytka jest aktualnie w tłoczni.

A tak na poważnie to dobra płyta. Mospin jest też pierwszym gościem, którego zaprosiłem na „Króla Niczego” i jednym z niewielu, który się na nią nie próbował wprosić, zachęcam do przesłuchania promomixu materiału.

Płytę dostaniecie całkowicie za darmo niezależnie od wybranego progu

 

Zobacz również

Vlog #01
Król Niczego Audiolog #3
Pierwsze płyty nadjechały

Komentarze (6)

Trwa ładowanie...