Mając 31 lat nie należę już do pokolenia, które przez rodziców i dziadków było straszone zabraniem przez “czarną wołgę”. Niemniej tego rodzaje historie są mi znane, więc nawiązanie w nazwie dzisiejszego piwa – będzie to oatmeal stout Czarna Wołga z Browaru Artezan – jest dla mnie oczywiste :). Recenzja ta jednocześnie zakończy króciutką miniserię tekstów okolicznościowych, które opublikowałem z okazji obchodzonego tydzień temu Międzynarodowego Dnia Stoutu.
#901: Artezan – Czarna Wołga
Darmowy!
(+18)
·
0
·
12.11.2020
Dostęp +18
Post dostępny tylko dla użytkowników 18+
Niestety musisz być zalogowany i mieć minimum 18 lat, jeśli chcesz przeczytać ten post. Sprawdź ustawienia swojego profilu.
Przejdź do profilu Zaloguj się