Słowo się rzekło - i jest! Dziękujemy, że poczekaliście. Wszystko robimy pierwszy raz - kubki też ;) Ale to już nieważne. Mamy świadka. Gąs wrócił z Ćmielowa i potwierdza, że wszystko zagrało. I to jak! Premierowa partia 2000 kubków już się dla Was produkuje. Pierwsze egzemplarze ujrzały światło dzienne. Można więc zamawiać! Jak to zrobić? Wszystko wyjaśniamy w tym poście :)