Pierwszy zlot patronów AstroLife za nami!
CO TO BYŁ ZA ZLOOOOOOOOOOOT
Od pewnego czasu podejrzewałem pewną rzecz, która w ten weekend ostatecznie się potwierdziła. AstroLife to nie tylko jakiś projekt w Internecie z filmikami, zdjęciami, lajkami, subskrypcjami itd. To prawdziwi ludzie! To wspaniała społeczność zakręconych, na maksa pozytywnych miłośników podglądania nocnego nieba, astrofizyki i astronautyki. W ten weekend część z nas mogła spotkać się we wspaniałym miejscu, pod ciemnym niebem po same szczyty Tatr, przy doskonałej pogodzie, podczas deszczu Perseidów
Mnóstwo rozmów, obserwacji przez najlepsze sprzęty i wymiany cennych doświadczeń, a także śmiesznych sytuacji, żartów i dobrej zabawy. A to wszystko niemal przez cały czas z krótką przerwą na sen
.
Na zlocie udało się wszystko co było zaplanowane oraz troszkę więcej niż byłem w stanie sobie nawet wyobrazić Za dnia oglądaliśmy Słońce przez teleskopy Lunt
wieczorem można było podziwiać Księżyc w bardzo atrakcyjnej fazie
. Srebrny glob zachodził około godziny 22 i wtedy naszym oczom ukazywało się ciemne, letnie niebo
z widoczną Drogą Mleczną po sam horyzont, przyozdobione blaskiem gazowych planet
i bardzo często przecinane szybkimi i jasnymi Perseidami.
W tak zwanym międzyczasie grill oraz konkursy!
Niesamowity czas, niesamowita energia. Dziękuję Wam Patroni! W drodze powrotnej już myślałem kiedy będziemy mogli spotkać się po raz kolejny.
Kilka rzeczy odnośnie zlotu dodam w kolejnych wpisach, ale chciałbym napisać jeszcze jedno. Mogę chyba czuć się odkrywcą jednego z najbardziej przyjaznych miejsc dla astronomii amatorskiej w Polsce. Spotkaliśmy się w ośrodku "Rysy" w Bukowinie Tatrzańskiej. Położony jest na wysokości 1000 m n.p.m. (to około tyle co Gubałówka). Znajduje się więc powyżej całego sztucznego zaświetlenia (lightpollutionmap was okłamie, że tam jest jasno) zatem niebo z tarasu jest bardzo ciemne a seeing (stabilność atmosfery) na takiej wysokości jest po prostu rewelacyjny! Widoki Księżyca, Jowisza i Saturna podczas obu zlotowych nocy miały fotograficzną stabilność! POWAŻNIE! Oglądaliśmy je w powiększeniu 500-700x przez 16-calowe teleskopy Newtona, porównywaliśmy obrazy przez teleskopy SCT oraz refraktory ED i za każdym razem trzeba było zbierać szczękę z podłogi. Dodatkowo Rysy mają ogromny taras z widokiem na południe, także miejsca na teleskop i cały sprzęt jest bardzo dużo a do tego wszystkiego Marek (osoba zarządzająca ośrodkiem) jest wielkim miłośnikiem astronomii oraz patronem AstroLife!
To będzie teraz nasze miejsce!
Drodzy widzowie i obserwujący, zawsze będziecie tam mile widziani i nie pożałujecie swojego pobytu
Zdjęcie: Kacper Staszczyk
Trwa ładowanie...