Kochani!
To lato mogłoby się nigdy nie skończyć, serio.
Tegoroczne Lado Na Wsi przyciągnęło fanów muzyki z całej Warszawy, ale nie zabrakło też słuchaczy z odleglejszych krain (Australia, USA, Sosnowiec). Muzycznie każdy znalazł coś dla siebie, było wiele wzruszeń i mocnych momentów.
Pogoda ani razu nie pokrzyżowała naszych koncertowych planów.
Poza tym, że kilka lipcowych wieczorów było za gorących, ale ciii, nie mamy zamiaru narzekać.
Trwa ładowanie...