Podsumowanie

Obrazek posta

Chyba czas na drobne podsumowanie.

Rok 2021, był dla mnie rokiem trudnym, pełnym zwrotów akcji. Zdecydowanie nie należał do nudnych „roków”. Pod wieloma względami, to był najtrudniejszy rok. 

Jako „blogerka”, tworzyłem niemal codziennie. Przyjąłem system „5 wpisów, 2 dni ciszy”, zacząłem tworzyć live-y i nie skończyłem swojej książki, którą mam w 95 procentach. 

To ostanie opóźnienie wyniknęło z zamieszania w życiu osobistym, po którym potrzebowałem czasu, aby się pozbierać. Udało się w po 8 miesiącach. 

Jako społecznik: zacząłem coraz częściej przebywać w Krakowie. W tutejszym schronisku wspieram mojego brata, Mikołaja, w prowadzeniu domu. Mogę wyjeżdżać tak często, ponieważ wiem, że są w Zochcinie ludzie, którzy sobie radzą beze mnie. Za co całemu zespołowi schroniska w Zochcinie dziękuję. Jesteście niesamowici! 

Jako osoba publiczna - jeszcze nie na wielką skalę - dzięki Waszej pomocy, moje wpisy docierają do coraz większego grona. Dziękuję za wszystkie polubienia, udostępnienia i komentarze. Dziękuję zwłaszcza moim wspierającym, którzy trwają przy mnie i wspierają finansowo moją twórczość. W moim pisaniu nigdy nie chodziło o kasę. Jednak uczciwym będąc muszę przyznać, że od kiedy mam Patronite, to mogłem sfinansować zakup lepszego sprzętu do nagrywania rozmów - w postaci telefonu, który służy jako mój aparat, notes, maszyna do pisania czy nagrywarka filmów. 

W końcu, dziękuję moim najbliższym, którzy wspierali mnie w tym trudnym roku. Tak, nie wyszedłem z zakrętu życia całkiem sam. Pomoc otrzymałem nawet poprzez „kopa w D…”, aby pójść na te siłkę, bo czemu nie. 

Nie wiem czy 2022 będzie rokiem dużo lepszym. Widząc po cenach surowców, mam wrażenie, że dopóki nie zmieni się władza, nie zmieni się wiele w obrazie Państwa. Nie wiem też na ile kryzys graniczny jest zamiatany pod dywan, na ile zażegnany. Afera Pegasusa, chyba najlepiej podsumowuje 6 lat rządów obecnej ekipy. Boli mnie to strasznie, że co 30 lat jako Państwo musimy być w absolutnej czarnej D…, żeby wprowadzać nowe porządki, żeby zawalczyć o nasze wartości. Zawsze wracamy do punktu początkowego…

Życzę nam odwagi, równowagi i chęci zmian w 2022 roku.

Zobacz również

Tren 3
Fragment wywiadu z Marceliną
Drugi fragment rozmowy z Marceliną

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...