Pomaganie zwierzętom bywa trudne, czasami bywa bardzo przytłaczające, jednak historie takie, jak Zuzi dają nam siłę do dalszego działania.
Zuzia została potrącona w Smolnikach, niedaleko Suwałk. Leżała trzęsąc się w trawie. Jakiś turysta zgarnął ją z jezdni i zadzwonił do nas. Cudem przeżyła wypadek. Jedynie się mocno obiła, przez co miała początkowo problem z prostym chodzeniem i rozcięła ogonek, do teraz ma wyłysienie w tym miejscu.
Zuzia jest u nas od lipca!
Wykastrowana, zaszczepiona, odrobaczona, fiv felv ujemny.
Tylko pokochać...
To bardzo proludzka kotka, świetnie dogaduje się z innymi kotami.
Trwa ładowanie...