Moi Drodzy,
dzisiaj nie będzie recenzji. Opublikuję kolejną jutro. A powód jest taki, że piszę, piszę i piszę. Chcę wysłać mój zbiór opowiadań na konkurs Instytutu Literatury, a czas mnie nagli, a planów jest sporo.
Jednak wydarzeniem dnia, jest to, że Renata Piejko też postanowiła wspierać moje działania. Jestem, widzę i będę pamiętał. A przede wszystkim działał! '
Ukłony. Pokłony!
Trwa ładowanie...