Kiedy zaczynałam moją roślinną przygodę, unikałam hoi jak ognia. Dużo się wtedy mówiło o trudnościach w jej uprawie. Mimo wszystko przemogłam się i kupiłam pierwsze gatunki, wtedy pojawiło się pytanie, w czym je tak właściwie uprawiać?
Kiedy zaczynałam moją roślinną przygodę, unikałam hoi jak ognia. Dużo się wtedy mówiło o trudnościach w jej uprawie. Mimo wszystko przemogłam się i kupiłam pierwsze gatunki, wtedy pojawiło się pytanie, w czym je tak właściwie uprawiać?
Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany
Zostań Patronem Zaloguj się