Pomyślałem sobie, że znam kilku artystów, którzy jeszcze żyją i, o których warto wspomnieć.
James Gurney to amerykański malarz, ilustrator.
Prace zawodową rozpoczynał przy filmie Fire and Ice gdzie z tego co wiem pracował nad tłami, pod okiem Franka Frazetty. Tworzy ilustracje do okładek książek oraz do magazynu National Geographic.
Zasłynął swoją serią książek Dinotopia, którą serdecznie polecam! W Polsce wyszły chyba tylko dwa z czterech tomów. Na podstawie tych książek powstał też serial, ale może lepiej by było gdybym o tym nie wspomniał. Książki opowiadają o ojcu i synu, którzy podczas sztormu rozbijają się statkiem u wybrzeży tajemniczej wyspy, gdzie ludzie żyją w harmonii z dinozaurami. Trzeba dodać, że dinozaury w Dinotopii to rozumne istoty.
Gurney świetnie tworzy świat, z dbałością o szczegóły w taki sposób by zdawał się wiarygodny. Sama książka jest w formie XIX wiecznego pamiętnika z podróży. Przepiękne ilustracje.
Sprawdźcie też jego kanał na Youtube gdzie dzieli się swoją twórczością i wiedzą na temat malowania:
https://www.youtube.com/c/JamesGurney
A, że ma smykałkę też do majsterkowania i wszelkiego rodzaju sztuk plastycznych, dzieli się swoja wiedzą w wybitnie atrakcyjny sposób.
Wątek edukacyjny James rozwija w swoich podręcznikach, które też wam polecam, zwłaszcza Color and light - jeśli zajmujecie się malowaniem, cyfrowym czy analogowym, może was zainteresować. Znajdziecie to i więcej na jego stronie internetowej:
https://jamesgurney.com/
Koniecznie zróbcie sobie, lub komuś prezent i kupcie Dinotopię. Jest naprawdę przepiękna.
Łukasz Godlewski
Trwa ładowanie...