Koniec czerwca – wakacje! A przynajmniej takie mentalne. Nie wiemy, jak u Was, ale u nas, mimo że praca trwa jak zwykle, jest jakoś więcej luzu w głowie. No ale też zbliża się nasz wyjazd, podczas którego będziemy nagrywać wakacyjny dziennik, i zaczęłyśmy się powoli zastanawiać, co by tu zabrać!