Salwa była katowana przez właściciela. Na koniec ich drogi przebił jej szyję widłami, następnie sprzedał handlarzowi.
Trafiła do schroniska z ogromnym zakażeniem, ropniami, cierpiała niewyobrażalnie.
Mamy nadzieję, że troskliwa opieka pozwoli Salwie cieszyć się życiem jeszcze przez długie lata. By było to możliwe, musimy zebrać środki na zabezpieczenie przyszłości w najbliższych miesiącach, 1000 zł miesięcznie to uśredniona suma za wyżywienie, leczenie i opiekę nad koniem w Schronisku Pegasus. Zbieramy na zabezpieczenie życia Salwy do końa 2022 roku.
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/salwa2022
Trwa ładowanie...